„Daj to chłopie, porażka jakaś”. Zachowanie księdza wobec dziecka oburzyło internautów

„Daj to chłopie, porażka jakaś”. Zachowanie księdza wobec dziecka oburzyło internautów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kadr z nagrania
Kadr z nagraniaŹródło:YouTube
Ksiądz z parafii pod wezwaniem Zesłania Ducha Świętego w Ząbrowie koło Iławy szybko stał się bohaterem niezbyt przychylnych komentarzy internautów, gdy w sieci pojawiło się nagranie pokazujące, jak potraktował jedno z przystępujących do komunii dzieci.

Jak podaje portal O2, film pochodzi z tegorocznej I Komunii Świętej w parafii Ząbrowie, a na nagraniu można zobaczyć księdza Mirosława Masztalarka. Duchowny potwierdził jego autentyczność, ale nie chciał komentować sprawy. Uznał, że nie będzie się przejmować rzeczami „wkładanymi” do internetu, bowiem „ma ważniejsze sprawy”.

Dla ponad 300 tys. internautów, którzy od 16 czerwca obejrzeli na YouTube film (tę wersję usunięto w niedzielę wieczorem - red.) z udziałem księdza, własnie to nagranie było „ważną sprawą”. Na filmie widać reakcję duchownego na pomyłkę dziecka. Chłopiec wręczający księdzu dary zestresował się i zapomniał wyuczonej formułki. Wyraźnie zdenerwowany ksiądz oschle zwrócił się do niego „daj to chłopie”, a po chwili dorzucił: „porażka jakaś”.

W komentarzach nie brakuje opinii, że tak właśnie należałoby określić zachowanie, ale nie chłopca, a duchownego. „Każde dziecko ma prawo w takiej sytuacji się zdenerwować i zapomnieć tekstu formułki. Nazywanie kogoś 'porażką' świadczy to tylko o tym, że ksiądz sam wydał sobie ocenę o swoich możliwościach duszpasterskich” – pisze jeden z internautów. „To jest komunia święta, to dziecko robi to pierwszy raz miało prawo się pomylić. Wstyd za takie zachowanie. Teraz on jest porażka bo ogląda go cały internet” – dodaje inny.

W dyskusji na YouTube głos zabrał też inny duchowny. „Napiszę jako ksiądz. Nie chcę osądzać mojego brata w powołaniu, ale nie powinien się tak zachować. Coś wyraźnie go ruszyło, może sytuacja przed Mszą, czy później, ale Msza św. nie jest miejscem na dawanie upustu emocjom” – napisał.

Czytaj też:
Zgwałcono ją, gdy przyjechała do Boliwii. Została tam przez rok, by zobaczyć proces

Źródło: o2.pl