Boniek zaprasza posłankę Pawłowicz na kawę. „Jawi się Pani dla mnie kobietą fascynującą”

Boniek zaprasza posłankę Pawłowicz na kawę. „Jawi się Pani dla mnie kobietą fascynującą”

Zbigniew Boniek
Zbigniew BoniekŹródło:Newspix.pl / Press Focus
Mundialowa aktywność posłanki PiS Krystyny Pawłowicz ściągnęła na nią uwagę prezesa PZPN. Zbigniew Boniek zaproponował polityk... wspólną kawę.

Wszystko za sprawą wpisu, w którym zabrała głos po porażce Biało-Czerwonych w niedzielnym meczu z Kolumbią. Parlamentarzystka zastanawiała się, czy  powinni zostawać na mundialu, jeśli nie ma już żadnych szans na wyjście z grupy. „Mecz z Japonią ma być „walką o honor”? Jaki, czyj „honor”?” – napisała Pawłowicz na , po czym zaproponowała, w jaki sposób kadrowicz Adama Nawałki mogliby zachować honor na mundialu w Rosji. „Honor to byłby szybki powrót, jakieś wspólne przepraszam i zwrot kosztów” – stwierdziła posłanka .

twitter

Do słów Pawłowicz odniósł się prezes PZPN . Były selekcjoner reprezentacji Polski zapytał posłankę, czy może po mundialu zaprosić ją na kawę. „Po tym wpisie, jawi się Pani dla mnie kobietą fascynującą” – zadeklarował.

Pawłowicz o mundialu

To nie pierwszy piłkarski komentarz parlamentarzystki. Dzień wcześniej odniosła się do meczu Niemcy – Szwecja. Posłanka w swoim stylu skomentowała zajście, do którego doszło podczas spotkania w ramach . „To sędziowanie w piłce nożnej też nie zawsze jest uczciwe. Przecież cały świat widział co Niemiec zrobił… Cały świat… Czy sędzia w tym czasie patrzył »na bok«? Mógł wobec protestów sprawdzić na filmie, ale nie chciał wiedzieć jak było… Skąd to znamy?” – napisała na Twitterze.

twitter

Pawłowicz miała na myśli kontrowersyjną decyzję sędziego z meczu Niemcy - Szwecja. W 13. minucie spotkania Niemcy - Szwecja Marcus Berg znalazł się w sytuacji sam na sam z Manuelem Neuerem. Już szykował się do strzału, ale Jerome Boateng podciął jego nogę. Szwed nie trafi w piłkę i wpadł na bramkarza rywali. Szymon Marciniak, który sędziował mecz w Soczi nie podyktował rzutu karnego i nie sprawdził całego zdarzenia na powtórce. Nie ma stuprocentowej pewności, że Marciniak w tej sytuacji popełnił błąd, a zdania są podzielone.

Czytaj też:
Krystyna Pawłowicz wpadła na pomysł, jak zachować honor na mundialu