Druzgocący raport NIK. „Ministerstwo Sprawiedliwości złamało prawo”

Druzgocący raport NIK. „Ministerstwo Sprawiedliwości złamało prawo”

Ministerstwo Sprawiedliwości, zdjęcie ilustracyjne
Ministerstwo Sprawiedliwości, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Newspix.pl / Konrad Koczywas
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport w sprawie Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Funduszu Sprawiedliwości. Program Ministerstwa Sprawiedliwości w teorii ma zapewniać pomoc ofiarom przestępstw. Raport wykazał, że działania te były jednak nieadekwatne, a w ocenie organu, resort złamał prawo.

Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Fundusz Sprawiedliwości mają zapewniać wsparcie ofiarom przestępstw. Programy nadzoruje resort sprawiedliwości, który odpowiada za odpowiednie wydatkowanie pieniędzy zgromadzonych z nawiązek, które są zasądzane sprawcom przestępstw. Raport NIK na temat działalności ministerstwa w tym zakresie jest druzgocący.„NIK zwraca uwagę, że na rzeczywistą pomoc z Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym trafiały stosunkowo niewielkie sumy – z 385 mln zł, które wpłynęły na Fundusz w 2016 roku, na bezpośrednią pomoc ofiarom przestępstw wydano jedynie 16 mln zł” – czytamy w raporcie.

„Ministerstwo Sprawiedliwości złamało prawo”

Zgromadzone w funduszach środki wypłacane są organizacjom pozarządowym, które przeznaczają pieniądze na pomoc ofiarom przestępstw i ich rodzinom. Jest to nie tylko wsparcie materialne, ale także medyczne, psychologiczne, prawne czy środki na finansowanie rehabilitacji. Według NIK, „Ministerstwo Sprawiedliwości nie zapewniło należytej realizacji przez Fundusz zadań w zakresie pomocy osobom pokrzywdzonym, a tym samym adekwatnej i skutecznej pomocy ofiarom przestępstw”.

Okazuje się, że resort nie dysponował podstawowymi danymi m.in. o liczbie postępowań karnych, liczbie pokrzywdzonych czy łącznej wartości szkód majątkowych. Wspomnieliśmy o ocenie działań ministerstwa z 2016 roku. Rok później sytuacja nie uległa zmianie. „Co prawda w planie finansowym na ten rok na zadania zaplanowano aż 117,9 mln zł, ale z organizacjami społecznymi podpisano umowy na realizację zadania jedynie na kwotę 16,36 mln zł (13,9 proc.)” – brzmi wniosek z raportu.

Organ ocenił, że wydatki z Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym były na niskim poziomie w stosunku do zgromadzonych środków co oznacza, że resort nierzetelnie planował i realizował wydatki na pomoc pokrzywdzonym. Jedna z konkluzji raportu mówi o tym, że ministerstwo przekroczyło przepisy. „W ocenie NIK, Ministerstwo Sprawiedliwości złamało prawo przekazując CBA 25 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości w 2017 roku. Izba złoży wniosek o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych”.

twitter

Odpowiedź resortu

Resort odpowiedział już na analizę NIK. „W odpowiedzi na wnioski pokontrolne NIK, Minister Sprawiedliwości poinformował, że do końca 2018 r. Ministerstwo planuje wydatkować na pomoc pokrzywdzonym i zapobieganie przestępczości łącznie 220 mln zł. Jednocześnie podwyższono maksymalną kwotę dotacji dla organizacji z 600 tys. zł do 1 mln zł”.

Organ zaznaczył jednak, że planowanie środków nie oznacza, że zostaną one faktycznie w taki sposób wydatkowane. Czas pokaże, czy ministerstwo przychyli się do rekomendacji NIK i zacznie w należyty sposób nadzorować pomoc udzielaną ofiarom przestępstw.

Czytaj też:
Szokujący raport NIK o nieprawidłowościach w szpitalnych aptekach

Źródło: nik.gov.pl