Jazda z rodzicami przed egzaminem na prawo jazdy? To byłaby rewolucja w przepisach

Jazda z rodzicami przed egzaminem na prawo jazdy? To byłaby rewolucja w przepisach

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / wellphoto
Ministerstwo Infrastruktury przekazało do Kancelarii Premiera projekt zmian przepisów o kierujących pojazdami. Pojawiła się w nim propozycja, by przed egzaminem na prawo jazdy przyszli kierowcy mogli jeździć pod okiem rodziców – podaje RMF24.pl.

Ministerstwo Infrastruktury rozważa, że nawet przez dwa lata młody kierowca będzie mógł jeździć z rodzicem zanim podejdzie do ostatecznego egzaminu na prawo jazdy w WORD. Jak podaje RMF24.pl, przyszły kierowca, by wsiąść do samochodu musiałby spełnić kilka warunków: Musi mieć ukończone 17 lat, zakończone szkolenie praktyczne i zdane egzaminy wewnętrzne. Wtedy mógłby prowadzić auto pod warunkiem, że w fotelu pasażera zasiadłby rodzic lub opiekun prawny, który posiada prawo jazdy co najmniej od 5 lat.

Specjalnie dostosowany samochód?

Z informacji RMF24.pl wynika, że pojazd do tzw. jazd rodzicielskich ma być specjalnie oznakowany, ale wszystko wskazuje na to, że nie będzie wymagany dodatkowy pedał hamulca czy dodatkowe lusterka. Ma z kolei obowiązywać limit prędkości 50 km/h w terenie zabudowanym i maksymalnie 80 km/h poza terenem zabudowanym. Ponadto przyszły kierowca pod okiem opiekuna nie będzie mógł poruszać się po autostradach i ekspresówkach.

Czytaj też:
Fałszywe bony z Biedronki, Tesco i Żabki. Oszuści chcą wyłudzić nasze dane

Źródło: RMF 24