Kaczyński szczerze o problemach ze zdrowiem: Przechodzę kurację antybiotykową, czeka mnie operacja

Kaczyński szczerze o problemach ze zdrowiem: Przechodzę kurację antybiotykową, czeka mnie operacja

Jarosław Kaczyński
Jarosław KaczyńskiŹródło:Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
W rozmowie z tygodnikiem „Sieci” prezes PiS po raz pierwszy dokładnie powiedział, o tym, co mu dolega. Jarosław Kaczyński zdradził również, że czeka go operacja.

– Mam problem z nogą, z kolanem i to jedyne moje poważne schorzenie Miałem ostre zakażenie kolana niebezpieczną bakterią, stąd to błyskawiczne przyjęcie do szpitala. To się może zdarzyć każdemu i każdy może być przyjęty w takim trybie. Z tego wychodzę, mam jeszcze przed sobą operację – zdradził Jarosław Kaczyński w rozmowie z tygodnikiem „Sieci”. Prezes PiS przyznał, że przechodzi „dość ciężką kurację antybiotykową, co nie jest bez wpływu na jego samopoczucie”. – Wyniki krwi i wszystko inne mam dobre. Samopoczucie się poprawia. Wszystko idzie w dobrą stronę. Pięć razy w tygodniu mam rehabilitację, mogę nawet chodzić już bez podparcia, ale jeszcze tego unikam. Uspokajam, wszystko idzie ku dobremu – podkreślił.

Prezes PiS w szpitalu

Prezes wylądował w szpitalu na początku maja w związku z problemami z kolanem – chodziło o leczenie choroby zwyrodnieniowej. Wojskowy Instytut Medyczny w Warszawie opuścił po ponad miesiącu – dokładnie 37 dniach. „Trzydziestosiedmiodniowa hospitalizacja, umożliwiająca pełną obserwację, diagnostykę oraz leczenie zabiegowe, zachowawcze i usprawniające, doprowadziła do stabilizacji stanu zdrowia. Dalsze leczenie, w tym rehabilitacja będą prowadzone w trybie ambulatoryjnym” – poinformował zespół medyczny ze stołecznego szpitala zajmujący się .

Szumowski o zdrowiu Kaczyńskiego

Pytany o stan zdrowia prezesa PiS, minister Łukasz Szumowski na antenie RMF FM stwierdził, że nie może udzielać informacji na ten temat, bo są one tajemnicą lekarską. – Jedno, co mogę powiedzieć, do czego i on mnie upoważnił, to żeby powiedzieć o stanie jego zdrowia w momencie przyjęcia. Zaręczam, że był przyjęty w takim samym trybie jak pan, ja czy ktokolwiek z Polski, dlatego że to był stan, który zagrażał jego życiu – stwierdził minister zdrowia.

Czytaj też:
Pierwsza konferencja Jarosława Kaczyńskiego od tygodni. Padła deklaracja

Źródło: Tygodnik Sieci