Grób, w którym ma spocząć gen. Ścibor-Rylski jest w opłakanym stanie. „Zbierzmy środki, które pozwolą na godny pochówek”

Grób, w którym ma spocząć gen. Ścibor-Rylski jest w opłakanym stanie. „Zbierzmy środki, które pozwolą na godny pochówek”

Grób na warszawskich Powązkach
Grób na warszawskich PowązkachŹródło:Facebook / Fundacja Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego
Fundacja Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego zbiera środki na godny pochówek bohatera Powstania Warszawskiego gen. Zbigniewa Ścibora-Rylskiego. Rodzinny grób na warszawskich Powązkach jest w opłakanym stanie.

Generał Zbigniew Ścibor-Rylski, który zmarł w piątek 3 sierpnia, zostanie pochowany na warszawskich Powązkach. Bohater Powstania Warszawskiego spocznie obok swojej żony Zofii Rapp-Kochańskiej. Data pogrzebu generała nie jest jeszcze znana. Jak podaje portal Metro Warszawa, zgodnie z wolą Ścibora-Rylskiego zostanie jego ciało zostanie skremowane, a uroczystości pogrzebowe odbędą się w Katedrze Polowej Wojska Polskiego przy ulicy Długiej.

Fundacja Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego zwróciła uwagę na fakt, iż rodzinny grób generała jest w bardzo złym stanie. Na wykonanej z piaskowca płycie znajdują się fragmenty połamanych kolumn. Grób jest pokryty zielonym nalotem, a nazwiska pochowanych osób są bardzo niewyraźne. Organizacja prowadzi zbiórkę na renowację grobu, której koszty są szacowane na około 80 tysięcy złotych. „Zbierzmy środki, które pozwolą godnie Go pochować. Pomóżmy, zróbmy to, ponad podziałami. Nie zapomnijmy o Generale – on walczył o naszą wolność” – apelują przedstawiciele fundacji.

Zbiórkę można wesprzeć na stronie Polak Pomaga.

facebook

Gen. Zbigniew Ścibor-Rylski był prezesem Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich i najstarszym stopniem żyjącym powstańcem. Brał udział w kampanii wrześniowej w 1939 r., a w trakcie wojny był zaangażowany w akowską konspirację, walczył również w Powstaniu Warszawskim, za co został dwukrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych i Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari. Prezydent Lech Kaczyński odznaczył go również Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski. Bohater Powstania Warszawskiego zmarł w piątek 3 sierpnia w wieku 101 lat. Jego stan zdrowia pogarszał się od kilku miesięcy.

„Moje serce zawsze będzie, jest i było pełne podziwu dla ludności Warszawy”

Gen Ścibor-Rylski nie mógł pojawić się już na ostatnich obchodach 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Za pośrednictwem kamery „Faktu” przekazał kilka słów mieszkańcom stolicy i uczestnikom wydarzeń z 1944 roku. – Cieszę się ogromnie, że mam możność w imieniu wszystkich powstańców podziękować warszawiakom, którzy to powstanie przeżyli. Przecież jeszcze trudniej, niż my – bo wojsko musi walczyć – miała ludność cywilna, która zdała w stu procentach swój egzamin. Mimo przeżyć tak okropnych od wojny 1939 roku – mówił generał. – Moje serce zawsze będzie, jest i było pełne podziwu dla ludności Warszawy, która tyle wycierpiała. Życzę temu obecnemu i wszystkim przyszłym pokoleniom, aby to, co najważniejsze w ideałach, w etosie Armii Krajowej zostało wam przekazane kochani. Jestem przekonany, że warszawiacy dotrzymają przyrzeczenia i przekazywać będą je z pokolenia na pokolenie. To jest przecież najcenniejszy skarb, skarb wolności – przypominał gen. Ścibor-Rylski.

Czytaj też:
Te wzruszające słowa wygłosił gen. Ścibor-Rylski w 2017 r. „Całe szczęście nie wiecie, co to jest przelewać krew za wolność”

Źródło: Metro Warszawa