Jeszcze w czwartek w walce o fazę grupową Ligi Europy pozostawały trzy polskie kluby - Legia Warszawa, Lech Poznań i Jagiellonia Białystok. Niestety, rzeczywistość okazała się dla nich brutalna i mimo wiary kibiców, że może jednak uda się awansować, nic z tego nie wyszło.
Mistrz Polski po kompromitującym występie w pierwszym meczu z luksemburskim Dudelange, w rewanżu zremisował 2:2. Ten wynik oznacza koniec przygody z pucharami, co oznacza sportową porażkę i dziurę w budżecie, o czym ostatnio wspomniał prezes „Wojskowych” Dariusz Mioduski.
Kolejny słaby mecz w eliminacjach LE zanotował Lech Poznań, który po porażce 0:2 w pierwszym starciu z Genkiem w rewanżu przegrał 1:2. Bramki dla belgijskiej drużyny zdobyli Mbwana Samata i z rzutu karnego Leandro Trossard. Jednym trafieniem dla „Kolejorza” odpowiedział Tomasz Cywka.
Jagiellonia Białystok co prawda też żegna się z pucharami, jednak o ekipie z Podlasia można powiedzieć coś pozytywnego, bowiem znowu zaprezentowała się całkiem nieźle. Mimo to „Jaga” w rewanżu przegrała z KAA Gent 1:3.
Czytaj też:
Legia w słabym stylu żegna się z Ligą Europy. Zobacz najlepsze memy!
Polskie kluby odpadają z europejskich pucharów. Najlepsze memy