– Uczynimy wszystko, żebyście państwo mieli to przekonanie, kiedy będą się kończyły nasze kadencje, że zrobiono dla państwa wiele rzeczy w tym czasie, że zrealizowano zobowiązania wyborcze i że ktoś wreszcie myślał o obywatelach, a nie tylko i wyłącznie o jakichś swoich sprawach czy jakiejś wyimaginowanej wspólnocie, z której dla nas niewiele wynika – stwierdził w Leżajsku Andrzej Duda. – Wspólnota jest nam potrzebna tutaj, w Polsce. Nasza, własna. Skupiona na naszych sprawach, bo one są dla nas sprawami najważniejszymi. Kiedy nasze sprawy zostaną rozwiązane, będziemy się zajmowali sprawami europejskimi. A na razie niech nas zostawią w spokoju i pozwolą naprawić Polskę, bo to jest najważniejsze – kontynuował.
Słowa te zdecydowanie nie spodobały się komentującym na Twitterze i potwierdziły obawy tych, którzy mówili o Polexicie. Niektórzy zwrócili uwagę, że tak kontrowersyjna wypowiedź padła w trakcie ustalania unijnego budżetu, trwających wypłat dla poszkodowanych przez susze rolników oraz największych od zimnej wojny manewrów w Rosji. Niektórzy, szukając zrozumienia dla stwierdzenia prezydenta, tłumaczyli je zbliżającym się spotkaniem z Donaldem Trumpem i próbą zbliżenia do USA. Większość dziennikarzy i polityków oceniła jednak, że tego typu zdanie wypowiedziane przez prezydenta kraju nie przynosi żadnych korzyści i jedynie oddala Polskę od Europy.
twittertwittertwittertwittertwittertwittertwittertwitter
Schetyna o wypowiedzi Dudy: Utrudnia pracę negocjatorów
Wypowiedź Andrzeja Dudy skomentował też przewodniczący PO Grzegorz Schetyna. „Prezydent Duda swoimi wypowiedziami utrudnia pracę polskim negocjatorom, którzy starają się o jak najkorzystniejsze perspektywy finansowe dla Polski. Powodem są nie tylko takie wypowiedzi, ale i to co dzieje się przez ostatnie trzy lata” – napisał na Twitterze. „Takie działania nas wyprowadzają najpierw na margines Europy, a potem z Unii Europejskiej. My nie straszyliśmy PiS-em, tylko ostrzegaliśmy. Duda nie rozumie, że Polska i UE to naczynia połączone” – dodawał.
twittertwittertwitterCzytaj też:
Powiedział o zamknięciu fabryki, przez co 230 osób straci pracę. Zaskakująca reakcja prezydenta