Protesty w obronie Rospudy

Protesty w obronie Rospudy

Dodano:   /  Zmieniono: 
W całym kraju odbywały się w niedzielę protesty przeciwko budowie obwodnicy Augustowa, która ma przebiegać przez Dolinę Rospudy. Minister środowiska Jan Szyszko spotkał się popołudniu z obozującymi w dolinie ekologami Greenpeace oraz ze zwolennikami inwestycji.

Według ministra Szyszko, każdy wariant obwodnicy Augustowa wiązałby się z koniecznością przecięcia trasą terenów cennych przyrodniczo, tak jak ma to miejsce w lokalizacji przyjętej przez drogowców. "Tutaj wszędzie jest pięknie" - powiedział minister na spotkaniu w obozie ekologów, który założyli oni w proteście przeciwko budowie obwodnicy przez Dolinę Rospudy.

Jan Szyszko spotkał się w obozie zarówno z przeciwnikami tej inwestycji, jak i jej zwolennikami, którzy przybyli tam w niedzielę. Odróżniali się oni od siebie wpiętymi w ubrania pomarańczowymi (zwolennicy) bądź zielonymi wstążkami (przeciwnicy). Rozmawiano ponad pół godziny, nie było ekscesów, ale i nie doszło do żadnych uzgodnień.

Minister odwiedził obóz ekologów, by zaprosić ich do resortu na rozmowy.

Odpowiadając na pytania, powiedział m.in., że każdy wariant obwodnicy wiązałby się z koniecznością jej przebiegu przez tereny cenne przyrodniczo. Dodał, że nie może pomóc ekologom, bo jest już za późno na zmianę decyzji o lokalizacji obwodnicy Augustowa.

Protesty przeciwko budowie obwodnicy przez Dolinę Rospudy, odbyły się w niedzielę w wielu miejscach w całym kraju. Symbolem protestu stały się zielone kokardki wpięte w ubrania manifestujących. Zielonymi wstęgami przyozdabiano także pomniki, przed którymi pikietowano. Protestujący podkreślali, że nie są przeciwko budowaniu obwodnicy, ale przeciwko poprowadzeniu jej przez unikalne tereny przyrodnicze.

W Gdańsku manifestowało ok. 200 osób, a wśród nich znany podróżnik, polarnik Marek Kamiński. Po kilkaset osób zgromadziły także prostesty w Krakowie i Warszawie. Mniej liczne pikiety odbyły się także w Poznaniu, Olsztynie, Łodzi, Ostrowcu Świętokrzyskim, Szczecinie oraz Białymstoku.

Ponadto w niedzielę grupa mieszkańców Augustowa i jego okolic wystosowała list otwarty do ministrów środowiska i transportu, domagając się przeprowadzenia obwodnicy miasta w innym miejscu, niż chcą to zrobić drogowcy. Jak piszą protestujący, są świadomi "bezcennych naturalnych wartości Doliny Rzeki Rospudy".

Według Greenpeace Polska, który w niedzielę rozpowszechnił tę informację, pod listem podpisały się 44 osoby (rodziny) zrzeszone w komitecie społecznym "Augustowianie za obwodnicą zgody", które chcą pozostać anonimowe. Obawiają się bowiem reakcji tych augustowian, którzy chcą jak najszybszej budowy obwodnicy miasta w wariancie wytyczonym przez drogowców.

W poniedziałek na ulice Augustowa mają wyjść mieszkańcy popierający plany drogowców, by domagać się jak najszybszego rozpoczęcia budowy.

W ubiegły piątek wojewoda podlaski wydał pozwolenie na budowę obwodnicy Augustowa, która ma 500-metrową estakadą przecinać cenną przyrodniczo dolinę rzeki Rospudy. Jednak po skardze organizacji ekologicznych na budowę obwodnicy w cennym przyrodniczo obszarze chronionym w ramach Europejskiej Sieci Ekologicznej Natura 2000, Komisja Europejska jest zdecydowana zastosować przyspieszoną procedurę karną przeciwko Polsce.

ab, pap