TSUE czeka na odpowiedź Polski. Od jej treści będzie zależeć ewentualny wniosek do KE ws. kary

TSUE czeka na odpowiedź Polski. Od jej treści będzie zależeć ewentualny wniosek do KE ws. kary

Wielka sala rozpraw TSUE
Wielka sala rozpraw TSUE Źródło: G.Fessy/CJUE
Do północy Polska ma czas na przekazanie odpowiedzi w sprawie wykonania postanowienia TSUE o Sądzie Najwyższym. Wiceszef resortu spraw zagranicznych zapewnił, że zostanie ona wysłana w poniedziałek 19 listopada.

Jeden z polskich dyplomatów stwierdził w rozmowie z dziennikarką RMF FM, że „wewnętrzne konsultacje w sprawie odpowiedzi trwają i będą jeszcze trwały po południu”. Dlatego też oficjalna odpowiedź ma pojawić się wieczorem. To od niej zależy czy Komisja Europejska wystąpi do TSUE o „nałożenie na Polskę dziennych kar za niewykonanie postanowienia”. Wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański podkreślił, że polska odpowiedź będzie „bardzo konkretna i oparta o bardzo poważną interpretację prawa unijnego, ale także prawa polskiego, które tutaj jest nie mniej ważne”. – Odpowiedzi Polski muszą być bardzo konkretne, zawierać np. projekt nowelizacji ustawy, jeżeli Polska chce przekonać KE – dodawał z kolei unijny prawnik. Co ciekawe, Komisja Europejska oraz prezes Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej twierdzą, że „postanowienie TSUE samo w sobie jest źródłem prawa w Polsce”.

Decyzja TSUE

Informację o decyzji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przekazało radio RMF FM. Dotyczy ona zawieszenia niektórych przepisów z ustawy o Sądzie Najwyższym. Chodzi przede wszystkim o przechodzenie w stan spoczynku sędziów SN, którzy ukończyli 65 lat. Zarazem TSUE chce zezwolić na orzekanie tym z sędziów, którzy zgodnie z nową ustawą, przeszli w stan spoczynku. Jest to postanowienie zabezpieczające i wynika ze skargi Komisji Europejskiej na Polskę. Resort spraw zagranicznych poinformował na , że „postanowienie TSUE nie jest ostatecznym rozstrzygnięciem w przedmiocie środków tymczasowych, które to rozstrzygnięcie zostanie wydane dopiero po zapoznaniu się przez Trybunał z odpowiedzią Polski na wniosek Komisji Europejskiej”.

Skarga Komisji na Polskę

Z kolei 24 września podjęła decyzję o pozwaniu Polski przed Trybunał Sprawiedliwości j, a powodem było naruszenie zasady niezawisłości sędziowskiej, które wynika z nowej ustawy o Sądzie Najwyższym, podała KE. Komisja zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości o zarządzenie środków tymczasowych do chwili wydania orzeczenia w tej sprawie. „Komisja podtrzymuje swoje stanowisko, że polska ustawa o Sądzie Najwyższym jest niezgodna z prawem UE, ponieważ narusza zasadę niezależności sądownictwa, a zatem również zasadę nieusuwalności sędziów. Tym samym Polska nie wypełnia, zdaniem Komisji, swoich zobowiązań wynikających z art. 19 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej w związku z art. 47 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej” – podano w komunikacie.

Czytaj też:
Polska vs Komisja Europejska. Pierwsza rozprawa przed TSUE ws. SN