PZPS wydał oświadczenie ws. zatrzymania siedmiu osób przez CBA. Chodzi o organizację MŚ 2014

PZPS wydał oświadczenie ws. zatrzymania siedmiu osób przez CBA. Chodzi o organizację MŚ 2014

Agent CBA
Agent CBA Źródło: fot. Centralne Biuro Antykorupcyjne
Polski Związek Piłki Siatkowej w oświadczeniu opublikowanym we wtorek, odniósł się do zatrzymania siedmiu osób podejrzanych o działanie na szkodę związku przy organizacji MŚ w 2014 roku, które odbyły się w Polsce.

Agenci z katowickiej delegatury CBA zatrzymali byłego wiceprezesa PZPS, Artura P., dwóch działaczy związku piłki siatkowej i czterech przedsiębiorców, którzy realizowali zlecenia na rzecz PZPS przy organizacji mistrzostw świata w siatkówkę w 2014 roku. Do zatrzymań doszło w Warszawie, Opolu i Wrocławiu. Podczas śledztwa ustalono, że zatrzymani przedsiębiorcy wykonywali zlecone przez związek siatkarski usługi dotyczące nadzoru i organizacji mistrzostw świata. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wartości zleceń były znacznie zawyżone w stosunku do ich realnej, rynkowej ceny. Agenci z Katowic ustalili, że straty PZPS wyniosły tylko przy tych transakcjach nie mniej niż 3,8 miliona złotych. Funkcjonariusze CBA przeszukali ich mieszkania, gdzie zabezpieczyli dokumenty stanowiące dowód w sprawie. Zatrzymani trafią do mazowieckiej prokuratury krajowej, tam usłyszą zarzuty działania na szkodę Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Co na to PZPS?

W związku ze śledztwem CBA PZPS wydało oświadczenie. W komunikacie zaznaczono, że „działania prokuratury dotyczą wydarzeń z 2014 roku a Związek w tym postępowaniu status poszkodowanego”. „Wbrew informacjom przekazanym przez niektóre media zatrzymania osób w dniu wczorajszym nie dotyczą zarzutów korupcyjnych, nie ma też mowy o wielomilionowych stratach Związku. PZPS w związku z organizacją MŚ 2014 odnotował znaczący zysk. Podawana w mediach kwota 7,6 mln nie jest domniemaną szkodą PZPS. Jest to całkowita wartość usług związanych z organizacją MŚ 2014 zrealizowanych przez firmy reprezentowane przez osoby zatrzymane w dniu wczorajszym. Federacja dostarczyła prokuraturze dowody wykonania powyższych usług. PZPS w roku 2015 zlecił renomowanej, międzynarodowej firmie doradczej audyt kosztów organizacji MŚ 2014, w wyniku którego nie stwierdzono wówczas żadnych znamion popełnienia przestępstwa podczas organizacji MŚ 2014. Wykazano w nim wątpliwości wyłącznie w stosunku do jednego spośród zatrzymanych dostawców w wysokości około 130 tys. złotych, co daje kwotę na poziomie 1,3 tys. na każdy ze 103 zorganizowanych meczów turnieju” – napisano w oświadczeniu.

PZPS deklaruje współpracę z prokuraturą

PZPS podkreślił w komunikacie, że „wszystkie zamówione świadczenia były uzasadnione merytorycznie i dotyczyły elementów niezbędnych do organizacji MŚ 2014 takie jak oprawa muzyczna meczów i wydarzeń towarzyszących, budowa infrastruktury boiska i promocja wydarzeń”. „Wszelkie żądane przez prokuraturę materiały były i są przekazywane na bieżąco. Ostatnie dokumenty dotyczące sprawy zostały przekazane w dniu wczorajszym. PZPS w pełni współpracuje i deklaruje całkowitą gotowość do dalszego współdziałania z prokuraturą w celu jak najszybszego wyjaśnienia wszystkich okoliczności związanych z organizacją MŚ 2014. Prowadzone od czterech lat działania prokuratury, w żaden sposób nie wpływają na bieżące funkcjonowanie Związku, o czym może świadczyć np. obroniony w tym roku tytuł Mistrzów Świata przez męską reprezentację” – dodano.

Czytaj też:
Bartosz Kurek najlepszym siatkarzem w Europie! Wyróżnienie także dla trenera Polaków

Źródło: PZPS, CBA