Turyści po zmroku zgubili się w Bieszczadach. Ratownicy szukali ich przez 6 godzin

Ratownicy z GOPR Bieszczady przystąpili do akcji ratunkowej 14 grudnia. O godz. 15:40 za pomocą aplikacji „Ratunek” przyjęli zgłoszenie od 6-osobowej grupy turystów, którzy ze względu na zapadający zmrok i trudne warunki atmosferyczne stracili orientację w masywie Bukowego Berda. Od razu rozpoczęto działania i wezwano ratowników z Ustrzyk Górnych, Cisnej i Sanoka. Udało się im sprowadzić turystów do miejscowości Muczne. Jak podaje GOPR Bieszczady na Facebooku, znalezione osoby nie były poszkodowane i nie wymagały pomocy medycznej. Akcja, w której uczestniczyło 30 ratowników trwała 6 godzin.

Z pogodą nie ma żartów

Ratownicy przypominają, że obecnie w Bieszczadach panują bardzo trudne warunki do uprawiania turystyki pieszej. Pokrywa śnieżna dochodzi miejscami do 60 cm., a szlaki są nieprzetarte i zalodzone. „Prosimy o rozwagę w planowaniu górskich wędrówek” – apelują w mediach społecznościowych ratownicy.

facebookCzytaj też:
Chwalisz się w sieci zdjęciami wschodu i zachodu słońca? Możesz dostać mandat