O zdarzeniu poinformowała na Facebooku Fundacja dla Szczeniąt Judyta. Przy drodze pożarowej między wsią Trębowiec-Krupów a Seredzicami (woj. świętokrzyskie) ktoś znalazł trzy skatowane psy. Jeden z nich już nie żył, a na pysku miał zawiązaną pętlę. Drugie ze zwierząt to trzymiesięczny szczeniak oraz jego matka. „Oba psy mają rany kłute i szarpane. Suni jakiś zwyrodnialec ponacinał powieki! Nie ma wątpliwości, że ktoś długo i konsekwentnie znęcał się nad tymi zwierzętami. Mama (co już teraz wiadomo) cierpi na tymczasową ślepotę” – napisała Fundacja.
„Gryzie na ślepo”
Szczeniak został już poddany zabiegowi wyjęcia odłamków kości z czaszki, z kolei jego matce ciągle aplikowane są silne środki uspokajające. Podkreślono, że mały pies przeżył tylko dlatego, że suka ogrzewała go własnym ciałem. „Sunia nie da do siebie podejść, gryzie na ślepo, lecz prócz tego co przeżyła od człowiek może być inne wytłumaczenie jej zachowania. Niunia, nazwana Nocką ma 3 pęknięcia czaszki oraz krwiaka, przynajmniej jednego” – dodano.
Wciąż nie wiadomo, kto dopuścił się maltretowania psów. W związku z tym Fundacja zachęciła do rozwieszania plakatów oraz udzielania informacji na temat sprawcy. Dla osoby, która przyczyni się do ustalenia jego tożsamości, przewidziano nagrodę pieniężną w wysokości 10 tys. zł.
facebookCzytaj też:
Psy pogryzły 9-latkę z Lipna. Własnym ciałem zasłoniła młodszego brata