– Wierzę, że życzenia Pawła byłyby dwa. Po pierwsze: by Jerzy Owsiak, mimo tych tragicznych wydarzeń, dalej był prezesem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po drugie: byśmy kontynuowali jego dzieło, jakim jest stowarzyszenie Wszystko dla Gdańska. Ma do spełnienia 50 apolitycznych celów, jest proobywatelskie, działa dla mieszkańców – powiedziała Magdalena Adamowicz. W związku z tym rodzina prezydenta Gdańska zaapelowała, aby na jego pogrzeb nie przynosić kwiatów i zniczy, tylko zamiast tego wesprzeć obie organizacje. Podczas uroczystości pogrzebowych przed kościołem będą stali wolontariusze z puszkami. – Taka jest moja wola i wiem, że taka byłaby wola mojego męża – dodała.
Rzeczniczka prasowa urzędniczka Magdalena Skorupka-Kaczmarek poinformowała, że pogrzeb prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza odbędzie się w sobotę 19 stycznia.
Zabójstwo prezydenta Gdańska
Do ataku na Pawła Adamowicza doszło na scenie zorganizowanej na Targu Węglowym w Gdańsku, tuż po godzinie 20.00 podczas „Światełka do nieba”. Napastnik wbiegł na platformę i trzykrotnie ugodził polityka 14,5-centymetrowym nożem. Po ataku mężczyzna wykrzykiwał do mikrofonu, że siedział w więzieniu za rządów Platformy Obywatelskiej, podał też swoje nazwisko. Chwilę później został obezwładniony i zatrzymany. Prezydent Gdańska był reanimowany już na scenie, następnie rozpoczęła się operacja polityka. W poniedziałek 14 stycznia po południu lekarze z Centrum Medycyny Inwazyjnej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego poinformowali o śmierci Pawła Adamowicza.
Czytaj też:
Apel Dody po śmierci prezydenta Pawła Adamowicza. Artyści zgłaszają się do pomocy w inicjatywie