Podczas trwającego w Bazylice Mariackiej w Gdańsku pogrzebu Pawła Adamowicza głos zabrała m.in. jego córka Antonina. W swoim krótkim wystąpieniu zwróciła się bezpośrednio do zmarłego. – Chce ci dziś podziękować za całe twoje życie, które spędziłeś z nami. Chce podziękować za nasze wieczorne spacery, za to, że nauczyłeś mnie miłości do książek, historii, ciekawości do świata. Za to, że zawsze miałeś czas wytłumaczyć mi sprawy, których nie rozumiałam. Za czas, którego nie miałeś wiele, ale dawałeś go mi i mojej siostrzyczce – mówiła Antonina Adamowicz.
– Dziękuję Ci za nasz ostatni wspólny urlop, inny niż wszystkie – spędziliśmy dwa tygodnie sami, tylko ty i my – cała rodzina. Dziękuję ci za nasze ostatnie rozmowy, w których przedyskutowaliśmy moje plany na przyszłość. Zrobię wszystko, by je zrealizować. Kocham cię bardzo. Proszę, opiekuj się nami i całym Gdańskiem – dodała do bardzo osobistego wystąpienia.