Reklama ciastek Oreo oswaja dzieci z nekrofilią? Nietypowa skarga do Komisji Etyki

Reklama ciastek Oreo oswaja dzieci z nekrofilią? Nietypowa skarga do Komisji Etyki

Ciasteczka Oreo
Ciasteczka Oreo Źródło: Unsplash / Donald Giannatti
O tym, że widzowie telewizyjnych reklam potrafią się czasem doszukać drugiego dna, bądź wysnuć zaskakujące wnioski, nie trzeba nikogo przekonywać. Jak podaje portal Bezprawnik, do Komisji Etyki Reklamy trafiła niecodzienna skarga.

Przed kilkoma miesiącami w telewizji królowała reklama ciastek Oreo pod hasłem „Co się stanie, gdy Oreo dam”. Na ekranie widzieliśmy, oprócz klasycznych biało-czarnych ciastek, wampira oraz jego ofiarę. Jak podaje portal Bezprawnik, jeden z widzów był tak oburzony tym, co zobaczył, że postanowił zainteresować sprawą Komisję Etyki Reklamy. W skardze skierowanej do tego organu podkreślił, że reklama może mieć negatywny wpływ na dzieci i oswajać je z nekrofilią. Dociekliwy widz wysnuł taki wniosek na podstawie fragmaentu spotu, w którym animowany wampir tańczy na cmentarzu z dziewczyną. Podczas posiedzenia komisji referent wnosił o „uznanie reklamy za mogącą zaszkodzić rozwojowi dzieci i sprzeczną z dobrymi obyczajami”.

Producent ciastek komentuje

„Reklama przedstawia wampira tańczącego z dziewczyną – nie ma żadnych przesłanek, że jest to »trup na cmentarzu«. W reklamie to wampir wychodzi z trumny, ale zamiast pożywiać się krwią dziewczyny (jak to wampiry miały w zwyczaju), łagodnieje i zmienia się za sprawą otrzymanego ciastka Oreo (co się stanie gdy Oreo dam wampirowi…) – zaczyna romantycznie tańczyć i sięga po mleko zamiast krwi. Nie ma w niej również żadnych przesłanek seksualnych, nie wspominając o nekrofilii” - oświadczył producent ciastek Oreo dodając, że „powyższe przedstawienie wampira oraz historii w reklamie nawiązuje do wierzeń ludowych w wielu kulturach, związanych z przekonaniem, że główną aktywnością wampira jest wysysanie swoim ofiarom krwi”.

Zespół Orzekający Komisji Etyki Reklamy nie dopatrzył się niczego zdrożnego w reklamie i oddalił wszystkie zarzuty.

Czytaj też:
Profesor komentował w sieci tekst o pogrzebie Adamowiczu. Postawiono mu zarzut

Źródło: Bezprawnik.pl