Agenci prowadzący śledztwo ustalili, że zatrzymani wyłudzali od kolejnych osób pieniądze pod pozorem dalszego, wysoko oprocentowanego inwestowania z gwarancją zwrotu środków. Jak się okazało ewentualne wypłaty dla osób rezygnujących z inwestycji nie pochodziły z wypracowanego zysku, lecz z wpłat kolejnych naciągniętych osób.
– Część z zatrzymanych osób zarządzała czterema funduszami inwestycyjnymi. Wyłudzano od inwestorów pieniądze, przy czym należy zaznaczyć, że w każdym przypadku było to co najmniej 40 tys. euro – relacjonował rzecznik CBA, Temistokles Brodowski. – Oczywiście obiecywano zyski, tymczasem około 2 tys. osób straciło łącznie 600 tys. złotych – dodał.
W toku postępowania ujawniono, że celem grupy było wyłudzenie od inwestorów znacznych środków pieniężnych, a następnie wycofanie działalności z ryku finansowego, ogłaszając upadłość. „Działania takie noszą znamiona klasycznej piramidy finansowej” – podkreśla CBA.
Czytaj też:
CBA rozpracowało piramidę finansową, która przyniosła 18 mln strat. Zatrzymano 7 osób