Zaczęły się rozmowy „ostatniej szansy”. Czy jutro rozpocznie się strajk nauczycieli?

Zaczęły się rozmowy „ostatniej szansy”. Czy jutro rozpocznie się strajk nauczycieli?

Nauczyciel, zdjęcie ilustracyjne
Nauczyciel, zdjęcie ilustracyjneŹródło:Fotolia / fot. Kzenon
W Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog" przy ul. Limanowskiego w Warszawie rozpoczęło się spotkanie ws. podwyżek dla nauczycieli. Czy uda się osiągnąć kompromis?

Przedstawiciele rządu i związkowcy nie wypracowali porozumienia w sprawie podwyżek dla nauczycieli. Dzisiaj o godzinie 19.00 rozpoczęło się kolejne spotkanie w tej sprawie. Przewodnicząca Rady Dialogu Społecznego Dorota Gardias na antenie TVN24 nazwała je rozmowami „ostatniej szansy”.

– Rząd jest gotów do podpisania porozumienia. Mamy dobrą ofertę, która została przedstawiona związkom zawodowym. Czekamy w tej chwili na stanowisko związków i na decyzje. Dla nas ważne jest to, żebyśmy się porozumieli i podpisali porozumienie, żeby egzaminy odbyły się normalnie, bez stresów dla młodzieży i uczniów, poza tymi stresami wynikającymi oczywiście z przebiegu samych egzaminów. Zależy nam na tym, żeby w czasie egzaminów była możliwość ze strony związków, jeżeli będzie podtrzymana wola protestu, jakiejś formy złagodzenia, ale będę zachęcać i namawiać stronę społeczną do tego, żeby dzisiaj podpisali porozumienie. Na stole jest m.in. oferta, która zakłada, iż w tym roku pensje nauczycieli wzrosną o 15%. Myślę, że to dobra propozycja. Do tego jeszcze skrócenie stażu, przyspieszenie awansu zawodowego, czyli te wszystkie oczekiwania, które związki również zgłaszały i druga część tego porozumienia, czyli nowy kontrakt społeczny – powiedziała Beata Szydło na briefingu w RDS.

Nauczyciele domagają się podwyżki wynagrodzeń o 30 proc. (w podziale na 15% od 1 stycznia i 15% od 1 września), co oznacza wzrost zasadniczego wynagrodzenia o 725-995 zł w zależności od stażu pracy i statusu zawodowego. Wcześniej oczekiwali wzrostu wynagrodzeń o 1000 złotych dla każdego nauczyciela.

Czytaj też:
Sławomir Broniarz: Szkoda, że przegraliśmy z krowami i świniami