Omówienie materiału przygotowanego przez stację ARD przygotowało „Deutsche Welle”. Wspomniane wydanie zostało wyemitowane w piątek 3 maja z okazji Światowego Dnia Wolności Prasy i traktowało o coraz intensywniejszych atakach na wolność mediów w krajach Unii Europejskiej. Wieczorne wiadomości „Tagesschau” zawierały m.in. wzmiankę o tym, że Donald Tusk wystąpił z wykładem na Uniwersytecie Warszawskim. Autor materiału Dirk Lipski nazwał szefa Rady Europejskiej „najważniejszym politykiem opozycyjnym w Polsce” i wspomniał, że w czasie, gdy TVN transmitował przemówienie byłego polskiego premiera, TVP pokazywała wojskową defiladę.
„Atmosfera coraz bardziej się zagęszczała”
Lipski w swoim materiale bazował na wypowiedziach byłego dziennikarza TVP, Jana Ordyńskiego. – Atmosfera coraz bardziej się zagęszczała. Przyszli ludzie, którzy nie tolerowali sprzeciwu. Oczekiwali od nas, że będziemy informować tylko w jeden sposób, że się całkowicie podporządkujemy – powiedział Ordyński. Dodał, że po dojściu PiS do władzy z telewizji publicznej zwolniono ponad 200 „niepożądanych” dziennikarzy.
Stacja ARD w swoim materiale poinformowała, że jeszcze przed wygranymi przez PiS wyborami parlamentarnymi, Polska była na 18. miejscu w rankingu wolności prasy organizacji Reporterzy bez Granic. Teraz nasz kraj zajmuje tam 59. pozycję.
Czytaj też:
Kontrowersyjne wydanie „Wiadomości”. Materiał o Tusku, a w przebitkach Hitler i Stalin