Zabytkowy orzeł na zagranicznej aukcji. Gliński: Wystąpimy z żądaniem restytucji

Zabytkowy orzeł na zagranicznej aukcji. Gliński: Wystąpimy z żądaniem restytucji

Orzeł ze sztandaru 1 Pułku Strzelców Podhalańskich
Orzeł ze sztandaru 1 Pułku Strzelców Podhalańskich Źródło: Twitter
Na niemieckiej aukcji pojawił się oryginalny orzeł z głowicy sztandaru 1 Pułku Strzelców Podhalańskich. Artefakt ma znajdować się w USA. Wicepremier i szef resortu kultury Piotr Gliński poinformował na antenie Polsat News, że wystąpi z żądaniem restytucji tej straty wojennej.

Portal Zwiadowca Historii ten sam orzeł miał być 3 lata temu znaleziony przez robotnika na terenie robót budowlanych w Niemczech. Odkrywca pochwalił się znaleziskiem w internecie, zamieszczając jego zdjęcie, ale po tym wpisie słuch o nim zaginął. Teraz orzeł odnalazł się na stronie internetowej niemieckiego domu aukcyjnego. O tym, że to ten sam zabytek świadczą jego zdjęcia, przede wszystkim brak korony.

- Nasz departament zidentyfikował tego orła jako polską stratę wojenną. Wystąpimy z żądaniem restytucji tej straty. Są odpowiednie procedury. To niestety pewnie potrwa. I taka interwencja z mojego ministerstwa już wyszła - przekazał na antenie Polsat News w czwartek 9 maja Piotr Gliński.

Orzeł z głowicy sztandaru 1 Pułku Strzelców Podhalańskich

Orzeł wykonany jest ze srebra. Ma wysokość 33 cm i waży 1 380 g. Artefakt jest w złym stanie, widać na nim ślady zużycia i pozbawiony jest korony. Na sztandarowym grocie wyryta jest góralska swastyka, nazywana „krzyżykiem niespodzianym”. To symbol, który był bardzo popularny w dwudziestoleciu międzywojennym na Podhalu i występował również w symbolice wojskowej.

Wojskowy orzeł z góralską swastyką 1 Pułkowi Strzelców Podhalańskich 21 października 1928 roku wręczył prezydent Ignacy Mościcki w Nowym Sączu. 5 września 1939 roku pułk walczył w obronie tego miasta. Następnie żołnierze schronił się w górskich lasach. 18 września resztki pułku stoczyły ostatni bój pod Rzęsną Ruską, jako straż tylna 24 Dywizji Piechoty. Zaledwie kilkudziesięciu zdołało przebić się do Lwowa.

Sztandar pułku zaginął. Sam orzeł ze sztandaru mógł trafić do Niemiec jako wojenny łup. Jednak oficjalnie nie znajduje się w katalogu strat wojennych prowadzonych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Czytaj też:
Zaginiony polski orzeł ze swastyką na niemieckiej aukcji. Poseł PiS apeluje do ministra kultury

Źródło: Polsat News / Wprost.pl