Pomorska policja monitoruje wyświetlanie filmu Sekielskich? „Chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa”

Pomorska policja monitoruje wyświetlanie filmu Sekielskich? „Chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa”

Policjanci, zdjęcie ilustracyjne
Policjanci, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / Anton Gvozdikov
Pomorscy policjanci zostali zobowiązani, by zbierać informacje o planowanych seansach filmu braci Sekielskich w miejscach publicznych – podaje tvn24.pl. – Chodzi wyłącznie o zapewnienie bezpieczeństwa – tłumaczy rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Ciarka.

Film Tomasza i Marka Sekielskich był szeroko komentowany przez polityków, krytyków filmowych, a także przedstawicieli Kościoła. Premiera dokumentu o przypadkach pedofilii wśród duchownych miała miejsce w sobotę 11 maja. Film został udostępniony za darmo na  na oficjalnym profilu Tomasza Sekielskiego. Obejrzało go dotychczas ponad 17 milionów internautów.

Jak podaje tvn24.pl, pomorscy policjanci mają zbierać informacje o planowanych seansach filmu braci Sekielskich w miejscach publicznych. „Polecam informować niezwłocznie o wszelkich doniesieniach odtwarzania filmu Tomasza Sekielskiego »Tylko nie mów nikomu« dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Dotyczy to odtwarzania zarówno w miejscach publicznych, jak i w klubach restauracjach itp”. – polecenie o tej treści miał wydać swoim podwładnym komendant wojewódzki policji w Gdańsku, generał Jarosław Rzymkowski.

– Chodzi wyłącznie o zapewnienie bezpieczeństwa, by nie doszło do niekontrolowanych wydarzeń – powiedział rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Ciarka w rozmowie z tvn24.pl. Dodał, że w Polsce miało miejsce kilka publicznych odtworzeń filmu, w które policja nie interweniowała. – Dbaliśmy wyłącznie o bezpieczeństwo widzów – stwierdził rzecznik.

Czytaj też:
Kardynał Nycz o filmie Sekielskich: Dziś bym wystąpił