Sinice znów uprzykrzają życie turystom. Kilkanaście kąpielisk nad Bałtykiem zamkniętych

Sinice znów uprzykrzają życie turystom. Kilkanaście kąpielisk nad Bałtykiem zamkniętych

Sinice w Gdańsku
Sinice w Gdańsku Źródło:Instagram / jackwrobelek
Sinice nie dają o sobie zapomnieć i po raz kolejny utrudniają turystom wypoczynek nad Bałtykiem. Przedstawiamy aktualną listę zamkniętych kąpielisk.

Jak podaje Główny Inspektorat Sanitarny, ze względu na zakwity sinic zamknięto następujące kąpieliska:

  • Jastarnia Nadmorska- Plażowa
  • Jastarnia Zdrojowa
  • Jastarnia Leśna
  • Jurata Międzymorze
  • Gdańsk Jelitkowo
  • Gdańsk Klipper Jelitkowo
  • Dom Zdrojowy Gdańsk Brzeźno
  • Molo Gdańsk Brzeźno
  • Gdańsk Stogi
  • Gdańsk Orle
  • Stegna I oraz Stegna II

Z powodu wykrycia w próbkach wody nadmiernej ilości bakterii - enterokoków, zamknięte są dwa inne kąpieliska zlokalizowane nad Zatoką Gdańską - Mikoszewo oraz Bulwar Słoneczny 1 w Krynicy Morskiej.

Sinice – dlaczego są tak niebezpieczne?

Zamknięcie plaży z powodu zakwitu wody nie wynika wyłącznie z walorów estetycznych. Niektóre sinice mogą produkować silne toksyny, które są bardzo szkodliwe dla zdrowia. To właśnie z tego powodu obowiązuje zakaz wchodzenia do wody. Mogą pojawić się podrażnienia skóry w wyniku kontaktu z wodą, a także nieprzyjemne objawy zatrucia pokarmowego, jeśli pływaliśmy w wodzie i przez przypadek połknęliśmy ją. Niebezpieczny jest także kontakt z powietrzem, które unosi się w obrębie kąpieliska.

Objawy, które mogą wystąpić w kontakcie z sinicami, to:

  • podrażnienia skóry,
  • nudności,
  • wymioty,
  • biegunka,
  • rumień skórny,
  • bóle mięśniowe,
  • zawroty głowy
  • podrażnienie oczu,
  • gorączka.

Nieprzyjemne objawy powinny zniknąć w krótkim czasie. Jeśli jednak są intensywne lub nie znikają, warto wybrać się do lekarza. Dotyczy to w szczególności dzieci. Warto też pamiętać, że sinice nie występują wyłącznie w wodzie, a ich oddziaływanie na organizm jest uzależnione od tego, jak długo byliśmy narażeni na kontakt z toksynami.

Źródło: Główny Inspektorat Sanitarny