W środę 15 stycznia na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy do Pałacu Prezydenckiego przybyli ambasadorowie akredytowani w Polsce i inni członkowie korpusu dyplomatycznego wraz z osobami towarzyszącymi. Nie zabrakło również polskich polityków, z premierem i marszałkiem Senatu oraz szefem MSZ na czele. Podczas przyjęcia prezydentowi towarzyszyła żona, Agata Kornhauser-Duda. Pierwsza Dama wybrała na tę okazję klasyczną czarną kreację ze złotymi akcentami.
Przemawiając do zgromadzonych, prezydent podkreślił, że tegoroczne spotkanie jest już piątym tego typu, w którym uczestniczy. Andrzej Duda zaznaczył, że to dobra okazja do refleksji nad tym, co udało się w tym czasie osiągnąć, i jakie są plany na przyszłość. - Polska pragnie rozwijać bliskie i partnerskie relacje ze wszystkimi krajami. Wynika to z głębokiego przeświadczenia, że wspólnie możemy rozwiązywać problemy niejednokrotnie przekraczające możliwości pojedynczych państw, przyczyniając się do większego bezpieczeństwa i dobrobytu naszych obywateli - mówił prezydent.
Andrzej Duda podkreślił, że dla bezpieczeństwa nie tylko Polski, ale całego świata, kluczowa jest stabilność relacji międzypaństwowych. Wskazał, że na ogólne bezpieczeństwo składają się m.in. kwestie militarne, ekonomiczne i społeczne. Prezydent mówił o roli Polski w organizacjach międzynarodowych gwarantujących globalny ład, takich jak ONZ. –Wszystkie nasze powyższe sukcesy na forach organizacji międzynarodowych dowodzą, że Polska cieszy się szacunkiem i zaufaniem społeczności międzynarodowej oraz że jesteśmy postrzegani jako wiarygodny partner i rzecznik dobra wspólnego w relacjach międzynarodowych – zaznaczył.
Czytaj też:
Sondaż zaufania. Andrzej Duda i Szymon Hołownia mają powody do zmartwienia
Spotkanie noworoczne z korpusem dyplomatycznym