"Rozmowa z kanclerz krótka, ale treściwa"

"Rozmowa z kanclerz krótka, ale treściwa"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rozmowa była krótka, ale treściwa - powiedział premier Jarosław Kaczyński po spotkaniu z kanclerz Niemiec Angelą Merkel w Warszawie. "Jeżeli dalszy bieg tej wizyty będzie tak dobry jak te 30 minut, będziemy mieli z czego się cieszyć" - dodał szef rządu.

Według kanclerz Merkel, jej wizyta w Polsce jest pewnym sygnałem, że zależy jej na dobrych stosunkach z Polską jako ważnym sąsiadem Niemiec.

Merkel spotkała się z premierem bezpośrednio po przylocie do Polski na warszawskim lotnisku wojskowym Okęcie.

Premier wyraził zadowolenie, że mogło dojść do spotkania. "Bardzo dobrze, że pani kanclerz jest w Polsce. Bardzo się cieszę, że mimo zbiegu różnych terminów, mogliśmy się spotkać" - podkreślił J.Kaczyński.

"Rozmowa była krótka, ale naprawdę treściwa. Udaje się różne sprawy załatwić, w różnych sprawach idziemy do przodu, w różnych sprawach wyjaśniamy sobie kwestie" - powiedział premier.

Z kolei Merkel mówiąc o swojej wizycie w Polsce podkreśliła: "Uważam, że jest to pewien sygnał. Przyjeżdżam tutaj po pierwsze jako kanclerz federalna, której bardzo zależy na dobrych stosunkach z naszym ważnym sąsiadem - Polską".

"Przyjeżdżam również jako przedstawicielka prezydencji niemieckiej w Radzie UE i sądzę, że na tej wspólnej podstawie uda się nam rozwiązać wspólnie wszystkie problemy, które leżą przed nami, bo Polska jest dla nas bardzo ważnym partnerem" - oświadczyła Angela Merkel.

Dziękowała za zaproszenie do złożenia wizyty w Polsce i za miłe słowa powitania ze strony szefa polskiego rządu.

Podkreśliła, że z Jarosławem Kaczyńskim spotkała się już raz w Berlinie i bardzo szybko mogli w piątek Warszawie nawiązać do tamtej rozmowy. Zadeklarowała, że bardzo chętnie przyjechała do Polski i cieszy się ze sposobności - nawet jeśli krótkiej - rozmowy z szefem polskiego rządu, a dłuższej - z prezydentem.

Szefowa niemieckiego rządu udała się na Uniwersytet Warszawski, gdzie wygłosi wykład o celach prezydencji niemieckiej w UE. Jak twierdzą jej doradcy, wykład będzie zawierał "mocne polityczne przesłanie" i uwypukli znaczenie Polski i Niemiec dla przyszłości Europy.

Oficjalnie kanclerz zostanie przywitana przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego po południu w Pałacu Prezydenckim, skąd wieczorem oboje w towarzystwie małżonków udadzą się na Hel, aby kontynuować rozmowy w prezydenckiej rezydencji w Juracie. Spotkanie przywódców na Helu ma mieć osobistą, pełną zaufania atmosferę. Obie pary - kanclerska i prezydencka - polecą wspólnie samolotem na Hel, spotkają się w wieczorem na kolacji, a następnego dnia zjedzą wspólne śniadanie i wybiorą się na spacer.

Głównymi tematami rozmów polskich polityków z Merkel mają być Deklaracja Berlińska, Traktat Konstytucyjny UE oraz stosunki dwustronne. Nie jest wykluczone, że pojawi się także temat amerykańskiej tarczy antyrakietowej.

W przededniu przyjazdu kanclerz do Warszawy niemiecki rząd dał do zrozumienia, że termin i charakter wizyty świadczą o wielkim znaczeniu, jakie Niemcy przywiązują do dobrych i bliskich stosunków z Polską. Strona niemiecka bardzo liczy na porozumienie z władzami w Warszawie w najważniejszych sprawach europejskich, szczególnie Deklaracji Berlińskiej oraz konstytucji Unii Europejskiej.

Także polscy politycy, zarówno z koalicji, jak i opozycji oczekują, że ta wizyta da nowy impuls wzajemnym relacjom, pozwoli je ocieplić i otworzy nowy rozdział.

ab, pap