Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach ustalili, że na początku kwietnia z 44-latką skontaktował się mężczyzna udający amerykańskiego żołnierza przebywającego na misji w Afganistanie. Para zaprzyjaźniła się, a rzekomy wojskowy opowiadał kobiecie dużo o sobie. Po pewnym czasie zadeklarował chęć odwiedzenia jej w Polsce prosząc jednocześnie o opłacenie skierowanej do niego paczki z rzeczami osobistymi i dużą sumą pieniędzy.
Policja ostrzega
Mieszkanka powiatu gorlickiego zaciągnęła pożyczkę w banku i wpłaciła ponad 16 tys. zł. Po kilku dniach „żołnierz” poinformował ją, że przesyłka utknęła w drodze, a ona powinna wpłacić kilkanaście tysięcy dolarów. Kobieta odmówiła, więc skontaktował się z nią przedstawiciel rzekomej firmy kurierskiej oferując negocjacje ze służbami granicznymi w celu obniżenia kwoty. Wtedy kobieta nabrała podejrzeń i zgłosiła sprawę policji.
Zdaniem funkcjonariuszy proceder może mieć charakter międzynarodowy, a sprawca lub sprawcy kontaktują się z kobietami korzystając z internetowego programu tłumaczącego. Posługują się też wieloma profilami oraz używają tej samej historii o przesyłce, która rzekomo utknęła w magazynie i wymaga kolejnej opłaty. „Gorlicka Policja przypomina, by o wszelkich próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast informować Policję, dzwoniąc na numer alarmowy 112. Pamiętajmy, że tylko nasza rozwaga i ostrożność wobec przekazywanych informacji uchronią nas przed utratą dużych kwot pieniędzy" – podają mundurowi.
Czytaj też:
Zbigniew S. nie może być w areszcie ze względu na stan zdrowia? Prokuratura komentuje