Przerwali nabożeństwo, organizując protest w poznańskiej katedrze. Interweniowała policja

Przerwali nabożeństwo, organizując protest w poznańskiej katedrze. Interweniowała policja

Protesty kobiet w niedzielę 25 października objęły także kościoły. Do jednego z nich weszła duża grupa demonstrantów, którzy skandowali swoje hasła i zakłócali nabożeństwo.

Protestujący po czwartkowym wyroku TK w sprawie aborcji zapowiadali kontynuowanie swoich działań przez cały kolejny tydzień. Na niedzielę zaplanowano akcję, która przez cały dzień wywoływała duże kontrowersje. Terenem działań aktywistów stały się bowiem kościoły. W wielu miejscach w Polsce protestujący ograniczyli się do oklejenia świątyń i plebanii plakatami oraz wlepkami, czasami tylko na kościelnych tablicach informacyjnych stojących. W kilku miejscach posunięto się jednak do wandalizmu, malując sprayem po elewacjach świątyń.

Po godzinie 13 na Facebooka trafiło nagranie z zupełnie innego rodzaju protestu, bo prowadzonego wewnątrz kościoła. Manifestanci do Bazyliki Archikatedralnej św. Apostołów Piotra i Pawła w Poznaniu weszli w trakcie trwającej mszy świętej, rozrzucili swoje ulotki i zaczęli skandowanie haseł przypominających o prawach kobiet. Przez dłuższy czas nie chcieli też opuścić terenu kościoła, więc na miejsce wezwana została policja. Szczegóły protestu wciąż nie są znane, jednak w sieci pojawiają się kolejne materiały od osób śledzących te wydarzenia na żywo.

facebook

„Słowo na niedzielę”, czyli protesty w kościołach

Organizatorami akcji „Słowo na niedzielę” są m.in. Ogólnopolski Strajk Kobiet i Fundacja Wolność od Religii. To pomysł polegający na rozciągnięciu protestów w taki sposób, by usłyszeli o nich także ludzie uczęszczający na niedzielne msze święte. Na facebookowe wezwanie do działania odpowiedziało ponad 3,4 tys. internautów. 9,6 tys. wyraziło zainteresowanie.

Protest w kościołach. Specjalne banknoty na tacę

„Czytałyście pana Gądeckiego, biskupa? Jak cieszy się, że w Polsce będzie zakaz aborcji? Wiecie, jak cieszą się kościelni sadyści? Wiecie, jak jutro katofanatycy będą świętować zwycięstwo nad kobietami? Fakt legalizacji tortur?” – pytają organizatorzy. „Popsujmy im humory! Bo cieszą się przedwcześnie!” – dodają chwilę dalej i zachęcają do wydrukowania zamieszczonych w sieci wzorów banknotów, a następnie wrzucenia ich na tacę. „Nie chcesz wchodzić do środka – przyklej plakat na zewnątrz!” – zachęcają.

Protest kobiet w kościołach. Internauci podzieleni

Jeszcze w sobotę na facebookowej grupie organizatorów pojawiały się pierwsze zdjęcia z przygotowań. Pokazywano też pierwsze parafie i plebanie oklejone plakatami. Jak można się domyślić, akcja już teraz wywołuje sporo kontrowersji i kłótni w mediach społecznościowych.

Źródło: WPROST.pl