Rada UE zatwierdziła rozporządzenie „pieniądze za praworządność”

Rada UE zatwierdziła rozporządzenie „pieniądze za praworządność”

Szczyt UE, na zdjęciu m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel, premier Mateusz Morawiecki i premier Węgier Victor Orban
Szczyt UE, na zdjęciu m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel, premier Mateusz Morawiecki i premier Węgier Victor OrbanŹródło:Newspix.pl / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM
Rada Unii Europejskiej zatwierdziła konkluzje z ostatniego szczytu, podczas którego dyskutowano o warunkach nowego budżetu – informuje dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon. Parlament Europejski ma głosować nad dokumentem w najbliższą środę.

RMF FM informuje, że w zatwierdzonym przez Radę UE dokumencie znalazły się ustalenia, jakie zawarto pomiędzy krajami Wspólnoty. Przypomnijmy, że pod koniec zeszłego tygodnia, unijni przywódcy negocjowali ostateczny kształt budżetu. Niemal wszystkie kraje opowiadały się za mechanizmem „pieniądze za praworządność”. Jedynie nie zgadzały się na wprowadzenie takiego zapisu, grożąc zawetowaniem unijnego budżetu.

Ostatecznie, wynegocjowano, że mechanizm „pieniądze za praworządność” zostaje, jednak zawarte w nim będą konkluzje, które mają ograniczyć wprowadzanie wspomnianego mechanizmu w krajach członkowskich.

Co znalazło się w dokumencie?

Jak precyzuje RMF FM, w dokumencie znalazło się m.in. oświadczenie Komisji Europejskiej, że „nie będzie karać odbieraniem pieniędzy konkretnego państwa, do czasu, aż w jego sprawie wypowie się TSUE i powstaną konkretne wytyczne jak stosować mechanizm praworządnościowy”.

twitter

Jak dodaje stacja, zobowiązanie KE ma charakter ogólny, a także nie jest wiążące prawnie. Katarzyna Szymańska-Borginon wskazuje także, że w dokumencie nie ma konkretnych ram czasowych, o jakich wcześniej wspominano. Chodzi o dwuletni okres karencji, na jaki miały się umówić państwa. Jeśli wszystkie kraje poprą dokument, będzie on mógł wejść w życie już od 1 stycznia 2021 roku.

twitterCzytaj też:
Partia Zbigniewa Ziobro decydowała, czy zerwać koalicję. Jest komentarz z PiS-u