Najsztub krytykuje część polskich kolęd. Skojarzył je z przypadkami pedofilii w Kościele

Najsztub krytykuje część polskich kolęd. Skojarzył je z przypadkami pedofilii w Kościele

Piotr Najsztub
Piotr NajsztubŹródło:Newspix.pl / Michał Pieściuk
Piotr Najsztub stwierdził na antenie radia TOK FM, że część tradycyjnych, świątecznych kolęd jest niestosownych. Powód? Dziennikarzowi niektóre teksty kojarzą się z pedofilią w polskim Kościele.

Piotr Najsztub rozmawiał w radiu TOK FM z profesorem teologii Stanisławem Obirkiem o świątecznych tradycjach oraz współczesnych problemach polskiego Kościoła. Dziennikarz rozpoczął audycję od stwierdzenia, że jeżdżąc po Polsce i słuchając radia w okresie przedświątecznym, często trafia na polskie kolędy. Zwrócił uwagę na to, że często ich tematem jest cierpienie dziecka – małego Jezusa, który musi leżeć w ubogiej stajence. – Kiedy zbija mi się to głowie z ujawnianymi przypadkami pedofilii w polskim Kościele, z informacjami, że biskupi je tuszowali, to jakoś po raz pierwszy w życiu – przy czym zaznaczam, że nie jestem wierzący – mam wrażenie, że te kolędy są niestosowne w dzisiejszych czasach – ocenił Piotr Najsztub.

Obirek: Mężczyzn w sukienkach mało obchodzi życie narodzone

Takiego samego zdania był Stanisław Obirek. – Chyba nie jest pan jedyny. Ja z kolei mam poczucie pewnego dysonansu poznawczego. Od dorosłych mężczyzn, którzy odwołują się do metafor stajenki, pokornego Boga, oczekiwałbym poczucia odpowiedzialności za to, co kruche – stwierdził profesor teologii komentując zachowanie księży. Były jezuita dodał, że w jego opinii niego mamy odwrócenie wszystkiego co kojarzy się nam z chrześcijaństwie, bo zamiast bronić życia narodzonych, Kościół za dużo mówi o życiu nienarodzonych. – Przy najdziwniejszych okazjach mówi się o życiu nienarodzonym, nieistniejącym, możliwym. Natomiast to, które jest, mało tych mężczyzn w sukienkach zajmuje. Dla mnie to porażające – tłumaczył.

Stanisław Obirek nie ukrywał także swojego krytycznego stosunku do abp Jędraszewskiego. – Znam go od przynajmniej 40 lat i wydawało mi się, że to ktoś, kto powinien używać intelektu zgodnie z przygotowaniem. Zdobył wszelkie możliwe tytuły naukowe w naukach humanistycznych, filozofii. Wydawało się, że takie przygotowanie skłania człowieka, by się nad zawiłością świata i ludzkich losów zatrzymywał. On tymczasem wszedł w układ w mroczną rzeczywistością – powiedział.

Czytaj też:
„Proszę o wybaczenie za to bluźnierstwo”. Radosław Sikorski odpowiada na krytykę

Źródło: Tok FM