Dziennikarz TVP przeżył „horror” na Krupówkach. „Podziękował” Najmanowi i Stanowskiemu

Dziennikarz TVP przeżył „horror” na Krupówkach. „Podziękował” Najmanowi i Stanowskiemu

Marcin Najman pod siedzibą klubu Raków Częstochowa
Marcin Najman pod siedzibą klubu Raków CzęstochowaŹródło:YouTube / W ringu z Najmanem
O niesłabnącej popularności niebieskiej kurtki, o której stało się głośno za sprawą niedoszłej walki Marcina Najmana z Krzysztofem Stanowskim, przekonał się dziennikarz TVP Sport Sebastian Szczęsny, który relacjonował z Zakopanego konkursy skoków narciarskich.

Po tygodniach i miesiącach wzajemnych obelg, Krzysztof Stanowski wyzwał publicznie Marcina Najmana do walki w Częstochowie. Bokser stawił się na wezwanie, jednak został sam – dziennikarz w ogóle nie wybierał się na spotkanie. Kiedy informacja wyszła na jaw, internet zalała fala memów. Szczególną uwagę internautów zwróciła niebieska kurtka Najmana. Pięściarz postanowił skorzystać z popularności, aby zrobić coś dobrego. Słynną kurtkę, w której stawił się na walkę, przekazał na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Dzięki temu na konto fundacji trafi ponad 20 tys. złotych trafi na konto. Za taką kwotę przedmiot wylicytował...Krzysztof Stanowski.

Wygląda na to, że popularność niebieskiej kurtki nie słabnie. Dziennikarz TVP Sport Sebastian Szczęsny, który relacjonował przebieg konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem, przekonał się o tym na własnej skórze. „Panowie Krzysztof Stanowski i Marcin Najman, chciałem wam bardzo serdecznie podziękować. Przejście Krupówkami w takiej kurtce to horror!!! Krzyki „Stanowski, gdzie jesteś?” albo „znalazłeś Stanowskiego?” Non stop! Masakra! O oferowanej pomocy w poszukiwaniach nie wspominając!” – napisał na Twitterze.

twitter

Zarówno Krzysztof Stanowski, jak i Marcin Najman nie kryli rozbawienia całą sytuacją. „Przepraszam” - napisał założyciel Weszło.com dodając do wpisu uśmiechniętą emotikonkę. „Sebastian pozdrawiam” - odparł pięściarz, który w sobotę 13 lutego zakończył karierę sportową i przegrał walkę z Taxi Złotówą.

Czytaj też:
Zakopane. 200 interwencji policji. Burmistrz grzmi: To jest niedopuszczalne

Źródło: WPROST.pl