Marek Belka zauważył we wpisie z 8 kwietnia, że „znów wszyscy czepiają się Andrzeja Dudy”. Chodzi o zdjęcie głowy państwa rozmawiającego przez telefon, który zdaniem części komentujących nie był podłączony do prądu. „Biorąc pod uwagę poziom tej prezydentury, może i lepiej, że nie jest podłączony do sieci. Jeszcze by się prezydent Biden dodzwonił i byłby klops” – stwierdził Belka.
Belka i Duda kłócą się na Twitterze. Tusk komentuje
Na ironiczną uwagę byłego prezesa Narodowego Banku Polskiego zareagował sam Andrzej Duda oceniając, że europoseł „dramatycznie nisko lata”. „Nie wstyd Panu?” – zapytał. Wprawdzie prezydent nie doczekał się odpowiedzi ze strony Belki, ale ta nadeszła z konta Donalda Tuska. „Wszyscy się wstydzimy, Panie Prezydencie” – napisał.
Tusk i Belka nie są zresztą jedynymi politykami krytykującymi głowę państwa. Borys Budka zażartował, że Andrzej Duda w swoim komentarzu pomylił adresatów. „Nie ten prezes”– skwitował. Do uwagi Belki odniosła się również Joanna Lichocka. „Poziom POstkomuny, nie dziwi nic” – napisała posłanka PiS, dodając hashtag „wstyd”.
Czytaj też:
Duda rozmawiał z królem Jordanii przez niepodłączony telefon? Spychalski komentuje