W sobotę 4 grudnia liderzy partii konserwatywnych i prawicowych spotkają się na „Warsaw Summit” – podała Informacyjna Agencja Radiowa. W wydarzeniu, które rozpocznie się o godz. 10, wezmą udział m.in. prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, szef węgierskiego Fideszu Victor Orban oraz przewodniczący hiszpańskiej partii VOX Santiago Abascala.
Pojawić mają się również przedstawiciele włoskiej Ligi, austriackiej FPO, francuskiego Zjednoczenia Narodowego, czy niemieckiego AFD. Szczyt w Warszawie ma być kontynuacją współpracy, która rozpoczęła się podpisaniem wspólnej deklaracji latem 2021 r. – PiS chce utworzyć platformę do dyskusji i porozumienia, zarówno w kwestii przyszłości Unii Europejskiej, jak i jej ewentualnej reformy – powiedział Radosław Fogiel.
„Warszaw Summit”. Radosław Fogiel o spotkaniu liderów europejskich partii konserwatywnych z udziałem PiS
Wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości rozwinął temat w rozmowie z PolskaTimes.pl. Według węgierskich mediów zwieńczeniem „Warsaw Summit” miało być powołanie do życia nowej frakcji w Parlamencie Europejskim. Zdaniem Fogla konferencja nie ma takich założeń. – Oczywiście chcemy współpracować, także w PE, ale to jest dłuższy proces – przekonywał polityk PiS.
Fogiel został również zapytany, czy poruszony zostanie wątek Funduszu Odbudowy. – To oczywiście jest pewien przyczynek do dyskusji, chociażby o nierównoprawnym traktowaniu państw członkowskich, czy o naruszaniu traktatów, ale zobaczymy, jakie będą efekty tych rozmów. Bo to liderzy przy wspólnym stole będą poruszać różne tematy i wypracują konkluzje – podsumował wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości.