Były ksiądz Piotr Natanek znowu dał o sobie znać. Kontrowersyjny duchowny zakłada straż pożarną

Były ksiądz Piotr Natanek znowu dał o sobie znać. Kontrowersyjny duchowny zakłada straż pożarną

Piotr Natanek
Piotr Natanek Źródło:Newspix.pl
Piotr Natanek zakłada na terenie prowadzonego przez niego sanktuarium w Grzechyni straż pożarną. Suspendowany od 10 lat duchowny dostał już wóz, którego chce używać również do innych celów.

Suspendowany od 2011 r. Piotr Natanek wciąż prowadzi działalność duszpasterską. Znany z kontrowersyjnych wypowiedzi były ksiądz nie może sprawować funkcji kapłańskich, w tym odprawiać mszy. Natanek wygłasza jednak kazania w sanktuarium w Grzechyni, gdzie prowadzi swoje nabożeństwa. Transmisje jego wypowiedzi są umieszczane w sieci.

Teraz były ksiądz wpadł na nietypowy pomysł, którym podzielił się podczas jednego ze swoich kazań – podał portal sucha24.pl. Natanek poinformował o założeniu straży pożarnej na terenie pustelni. – Dostaliśmy wóz strażacki. Prawdziwy, duży, mający 40 bar ciśnienia i pojemnik na dwa kubiki wody. Cała technologia i auto sprawne – mówił suspendowany duchowny. Dodał, że wkrótce zostaną przeprowadzone „generalne ćwiczenia” wśród mężczyzn.

Piotr Natanek zakłada straż pożarną. Ma już specjalny wóz

Natanek zdradził, że na razie pojazd będzie wykorzystywany do podlewania roślin w Grzechyni oraz do mycia betonów pod dużym ciśnieniem. – Pójdzie to bardzo sprawnie. Wjedziemy autem, ma węża na 60 metrów. Idziemy i haratamy. Czy też choćby do podlewania. Nagle jest susza. Jedziemy sobie do naszych zbiorników po wodę. Na górze jest armatka – paszcza smoka albo sobie węża otworzę i duży areał zwilżę wodą – tłumaczył były ksiądz.

Skąd taka inicjatywa? Wszystko przez to, że większość budynków na terenie sanktuarium w Grzechyni Natanek zbudował nielegalnie. Dodatkowo na terenie pustelni już dwa razy dochodziło do pożarów. Po raz ostatni w kwietniu 2021 r. Wówczas na miejsce zdarzenia wysłano Państwową Straż Pożarną, ale część jednostek została zawrócona. Strażacy zwracali uwagę, że budynki nie spełniają norm bezpieczeństwa i mogą zagrażać przebywającym wewnątrz ludziom.

Czytaj też:
Manifestacja Rycerzy Chrystusa Króla w Warszawie. Na czele kontrowersyjny duchowny

Źródło: sucha24.pl