Trwa trzynasty dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. W poniedziałek odbyła się kolejna tura rozmów między przedstawicielami obu krajów, ale pomimo prób deeskalacji konfliktu na drodze dyplomatycznej, nie widać rezultatów, a prezentowane przez Kreml żądania są wręcz absurdalne. Rosyjskie wojska wciąż atakują ukraińskie miasta. Na cel obierają nie tylko obiekty wojskowe, ale także zamieszkane przez ludność cywilną. Żołnierze armii podległej Władimirowi Putinowi za nic mają sobie ustalenia w sprawie korytarzy humanitarnych. Kontynuują ostrzał, przez co ewakuacja ludności jest niemożliwa.
Mimo ogromnej determinacji armii ukraińskiej, a także oporu, który – nawet bez broni – stawiają zwykli obywatele, Rosjanie kontynuują militarne działania. Zajęli teren Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej, a także zaatakowali Zaporoską Elektrownię Jądrową. Od tego momentu narastają obawy dotyczące ryzyka pojawienia się skażenia. Służby na bieżąco publikują komunikaty o sytuacji związanej z promieniowaniem.
Wojna na Ukrainie a promieniowanie w Polsce. Jest najnowszy komunikat PAA
Najnowszy komunikat Państwowej Agencji Atomistyki pojawił się we wtorek 8 marca po godz. 14:00. W krótkim wpisie w mediach społecznościowych PAA zaznaczyła, że nie ma powodów do niepokoju, a wszystkie pomiary są w normie.
„Państwowa Agencja Atomistyki na bieżąco analizuje dane otrzymywane z krajowego systemu monitoringu radiacyjnego. PAA nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej. Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska” – czytamy.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport