Minister Czarnek zapowiada powrót „strzelania na strzelnicach” do szkół. „Po to, by Polacy umieli się obronić”

Minister Czarnek zapowiada powrót „strzelania na strzelnicach” do szkół. „Po to, by Polacy umieli się obronić”

Przemysław Czarnek
Przemysław Czarnek Źródło: Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz
Przemysław Czarnek zapowiedział, że do szkół, w ramach edukacji dla bezpieczeństwa, wrócą „elementy znane z przysposobienia obronnego z ubiegłych lat”. Jak wyjaśnił, chodzi również o „strzelanie i zapoznawanie się z bronią”. – Po to, żeby rzeczywiście spowodować, by Polacy umieli się obronić – tłumaczył minister w Telewizji Republika.

Zmiany ogłoszone przez ministra edukacji Przemysława Czarnka mają wejść w życie od 1 września. – Zdecydowanie zmienimy edukację dla bezpieczeństwa – zaznaczał w Telewizji Republika. Zapowiadał, że do szkół wrócą „elementy znane z przysposobienia obronnego z ubiegłych lat”, w tym „strzelanie na strzelnicach i zapoznawanie się z bronią”.– Po to, żeby rzeczywiście spowodować, by Polacy umieli się obronić w sytuacji, kiedy będzie takie realne zagrożenie – wyjaśniał minister.

Czarnek ocenił też, że dzisiaj istnieje „przyzwolenie na powrót przysposobienia obronnego ze strzeleniem, z elementami wiedzy obronnej, ale także pierwszej pomocy”, choć kilka lat temu taka propozycja spotkałaby się z „mocną krytyką ze strony opozycji”. – Dziś myślę, że wszyscy się zgadzają z tym, że przysposobienie obronne, najważniejsze elementy przysposobienia obronnego, które znamy z przeszłości, muszą wrócić. I wrócą od 1 września w ramach edukacji dla bezpieczeństwa – powiedział szef MEiN.

Czarnek o uczniach z Ukrainy. „Będziemy potrzebować pomocy

Dzień wcześniej, podczas konferencji prasowej przed jedną ze szkół w Chełmie, minister Czarnek przekazał dane dotyczące liczby ukraińskich uczniów w polskich szkołach. – Obecnie mamy 54 tys. ukraińskich dzieci zapisanych do polskich szkół. Działamy z organizacjami pozarządowymi, by pomóc tym dzieciom. Będziemy przekazywać sprzęt dla dzieci, które mają możliwość nauki zdalnej z ich nauczycielami z Ukrainy – mówił. Dodał również, że liczba ukraińskich uczniów w polskich szkołach każdego dnia lawinowo rośnie.

Minister edukacji i nauki ogłosił, że w kolejnych placówkach powstają oddziały przygotowawcze, w których dzieci z Ukrainy mogą szybciej uczyć się języka polskiego. – Dyrektor jest organem prowadzącym szkołę, w których klasy mogą być przepełnione. Dlatego równolegle organizujemy edukację dla ukraińskich dzieci w oddziałach przygotowawczych, które nie będą ingerować w polski system oświaty – powiedział.

Czytaj też:
Putin zwrócił się przeciwko swoim. Uderzył w „zdrajców narodu”, mówił o foie gras

Źródło: Telewizja Republika