„Niedyskrecje” do słuchania: Cierpienia Tuska podczas spotkań ze „zwykłymi” Polakami i dylemat PiS

„Niedyskrecje” do słuchania: Cierpienia Tuska podczas spotkań ze „zwykłymi” Polakami i dylemat PiS

Donald Tusk w Zduńskiej Woli
Donald Tusk w Zduńskiej Woli Źródło: Facebook / Platforma Obywatelska
Dlaczego premier Mateusz Morawiecki chce zabiegać o jak najbardziej zdecydowane gospodarcze gnębienie Rosji? Kto będzie górą w sporze Polska-UE o Izbę dyscyplinarną? Czemu Donald Tusk nie znosi spotkań ze „zwykłymi” Polakami? O tym i o innych sprawach mówimy w podkaście „Niedyskrecje parlamentarne do słuchania”, którego premierowe odcinki publikujemy w każdy piątek.

Cierpienie Donalda Tuska, dylematy PiS w sprawie Izby Dyscyplinarnej

Donald Tusk rozpoczął kampanię wizerunkową, którą zapowiadał w lipcu, kiedy wrócił na polską scenę polityczną. Były premier oznajmił wówczas, że zamierza objechać wszystkie powiaty. Na razie zawitał do zaledwie kilku miejsc w Polsce, ale w ostatni wtorek odwiedził np. Zduńską Wolę, żeby spotkać się ze „zwykłymi” Polakami. Po tym wyjeździe pozostało wymowne zdjęcie, na którym samotny Tusk stoi na tle bloków rodem z PRL. Obrazy jest fatalny, zupełnie nie kampanijny – smutne osiedle i równie smutny Tusk. Co bardziej rozsądni politycy opozycji zachodzą w głowę, co się stało z doradcami Donalda Tuska, którzy kiedyś wiedzieli, jak się robi PR, a dziś popełniają szkolne błędy.

Z naszych informacji wynika, też, że były premier nie znosi spotykać się z tzw. zwykłymi ludźmi. Gdy rządził, jakoś mu to wychodziło, bo miał wokół siebie tłum ludzi i kamer. Teraz, gdy ma się spotkać samotnie z jakąś rodziną i słuchać o tym, jak ich synkowi wychodzą pierwsze zęby, to prawdziwie cierpi.

Źródło: Wprost