Jaki: Niemcy/UE wypowiedzieli Polsce wojnę totalną, aby osadzić w Warszawie swojego premiera

Jaki: Niemcy/UE wypowiedzieli Polsce wojnę totalną, aby osadzić w Warszawie swojego premiera

Patryk Jaki
Patryk Jaki Źródło:Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz
Rusza drugi etap procedury Komisji Europejskiej przeciwko Polsce. Oburzenia decyzją Brukseli nie ukrywają Sebastian Kaleta i Patryk Jaki z Solidarnej Polski.

Komisja Europejska poinformowała o wszczęciu drugiego etapu tzw. procedury naruszeniowej przeciwko Polsce. Decyzja ma związek z orzeczeniami polskiego Trybunału Konstytucyjnego z 2021 roku dotyczących prymatu prawa unijnego nad krajowym.

Jaki i Kaleta ostro o decyzji KE

Oburzenia decyzją Brukseli nie ukrywał m.in. Sebastian Kaleta. „KE zamierza zaskarżyć Polskę do TSUE za orzeczenia polskiego TK. Pomimo, że w wielu krajach podobne orzeczenia wydawały zakresowo poszczególne TK i SN (Francja, Niemcy, Rumunia, Hiszpania tylko w ostatnich dwóch latach). KE dała nam dwa miesiące wycofanie się z orzeczeń TK” – stwierdził wiceminister sprawiedliwości.

Politykowi Solidarnej Polski wtórował Patryk Jaki. „Czyli w ramach walki o niezawisłość sędziów Komisja Europejska skarży Polskę za wyrok, który się jej nie podoba. Niemcy/UE wypowiedzieli Polsce wojnę totalną, aby osadzić w Warszawie swojego premiera” – stwierdził europoseł. „Najśmieszniejsze jest to, że są u nas ciągle ludzie myślący, że ustępstwa coś Polsce dadzą poza kolejnymi atakami” – dodał polityk.

Polityk zapewnił, że „Solidarnej Polsce nie chodzi o radykalizację czy walkę dla samej walki, tylko o skuteczność działań”. „Uważamy, że trzeba zmienić taktykę, bo ciągłe ustępstwa pokazują tylko słabość, która wykorzystują i przedstawiają dalej idące roszczenia” – podkreślił eurodeputowany.

Komisja Europejska postawiła Polsce ultimatum

Komisja Europejska poinformowała o głównych decyzjach podjętych w lipcu w związku z postępowaniami dotyczącymi uchybień państw członkowskich. Decyzja wobec Polski dotyczy praworządności. KE podjęła kolejny krok w sprawie naruszenia prawa Unii Europejskiej przez Trybunał Konstytucyjny.

KE podjęła 15 lipca decyzję o skierowaniu do Polski uzasadnionej opinii ws. polskiego TK i jego niedawnego orzecznictwa. Pod koniec grudnia 2021 roku Komisja Europejska skierowała do naszego kraju wezwanie do usunięcia uchybienia, w którym wyraziła obawy dotyczące orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi szczególnie o orzeczenia TK z 14 lipca 2021 r. i 7 października 2021 r.

Komisja Europejska podjęła kolejny krok wobec Polski

Trybunał Konstytucyjny uznał wtedy postanowienia Traktatów Unii Europejskiej za niezgodne z polską ustawą zasadniczą. Zdaniem KE jest to naruszenie art. 19 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej oraz ogólnych zasad autonomii, pierwszeństwa, skuteczności i jednolitego stosowania prawa Unii oraz wiążącego skutku orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości.

w tym samym wezwaniu uznała, że nasz kraj uchybił zobowiązaniom ciążącym na niej na mocy art. 19 ust. 1 Traktatu o UE. Powodem są nieprawidłowości w mianowaniu trzech sędziów w grudniu 2015 r. oraz przy wyborze prezesa w grudniu 2016 r. Zdaniem KE polski Trybunał Konstytucyjny nie spełnia już wymogu niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy prawa.

Według Komisji Europejskiej Polska w odpowiedzi otrzymanej 18 lutego 2022 r. nie odniosła się do zastrzeżeń KE, stąd podjęcie kolejnych działań wobec naszego kraju i skierowanie uzasadnionej opinii. Polska ma teraz dwa miesiące na wprowadzenie niezbędnych środków w celu zapewnienia zgodności z prawem UE, w przeciwnym razie Komisja może skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości.

Czytaj też:
KE ma dość niebezpiecznych dróg w Polsce. Ponownie wzywa do podjęcia działań. Sprawa może trafić do TSUE