Pogoda podzieli Polskę. „Śpieszmy się delektować ochłodzeniem, bo tak szybko odejdzie”

Pogoda podzieli Polskę. „Śpieszmy się delektować ochłodzeniem, bo tak szybko odejdzie”

Prognoza temperatury na niedzielę 21 sierpnia
Prognoza temperatury na niedzielę 21 sierpnia Źródło:Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB
Za nami kolejna w tym roku tropikalna noc. W wielu regionach kraju temperatura nie spadła poniżej 20 st. C. Gorąca seria dobiega jednak końca, choć już teraz wiadomo, że ochłodzenie nie potrwa długo.

Miniona noc należała do bardzo gorących. Jeszcze o północy w większości regionów na termometrach można było zobaczyć ponad 20 st. C. Zdecydowanymi liderami pod tym względem były Leszno i Zielona Góra, gdzie jeszcze o północy temperatura wynosiła 25,9 st. C. Wszystko wskazuje jednak na to, że już w weekend czekają nas duże zmiany w pogodzie.

Pogoda w weekend podzieli Polskę

Z najnowszych prognoz wynika, że już w weekend z zachodu dotrze do Polski strefa chłodnego i wilgotnego powietrza. O ile w piątek jeszcze tego nie odczujemy, ponieważ temperatury w całym kraju, oprócz wybrzeża, utrzymają się na poziomie 30-35 st. C, o tyle w sobotę możemy spodziewać się szoku termicznego.

Jak prognozują synoptycy z IMGW-PIB, 20 sierpnia na północy temperatury spadną do ok. 22 st. C. W woj. kujawsko-pomorskim, wielkopolskim, lubuskim, dolnośląskim, opolskim i śląskim na termometrach zobaczymy ok. 20-25 st. C, co oznacza spadek o ok. 10 st. C w porównaniu do piątku. Mieszkańcy regionów na wschód od Wisły nadal będą zmagać się z upałami. Tu słupki rtęci zatrzymają się w okolicy 31. kreski.

W niedzielę chłodna strefa ruszy w głąb kraju, wypierając upalne powietrze. Oznacza to spadki temperatury w kolejnych regionach. W związku z tym, w całym kraju powinniśmy się spodziewać ok. 20-24 st. C. Lokalnie na Podkarpaciu i Podlasiu słupki rtęci mogą wzrosnąć do 25 st. C.

Weekend upłynie również pod znakiem opadów. Te najintensywniejsze prognozowane są na niedzielę. Nad morzem spadnie wtedy do 30 mm deszczu, a na Śląsku suma opadów może zbliżyć się do 70 mm. O parasolach zarówno w sobotę, jak i niedzielę powinni pamiętać mieszkańcy wszystkich województw, oprócz Podlasia i Lubelszczyzny, tu prognozowane są jedynie symboliczne opady.

Pogoda długoterminowa na ostatnie dni wakacji

Ochłodzenie, które w weekend dotrze do Polski, nie potrwa długo. „Śpieszmy się delektować ochłodzeniem, bo tak szybko odejdzie. Tak mówią nam najnowsze wyliczenia modelu +14 dni” – pisali żartobliwie przedstawiciele Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB w mediach społecznościowych.

Do wpisu dołączone były najnowsze modele z prognozą długoterminową. Widać na nich wyraźnie, że już od wtorku 23 sierpnia temperatura znów zacznie rosnąć, a na wschodzie kraju odnotujemy ok. 32 st. C. W tym samym czasie na zachodzie słupki rtęci zatrzymają się w okolicy 21. kreski.

twitter

Upałów w całym kraju powinniśmy spodziewać się od czwartku 25 sierpnia. Wówczas w centrum temperatura może wzrosnąć do nawet 34 st. C. Taka gorąca aura ma utrzymać się aż do końca wakacji.

Opracowała:
Źródło: Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB