Polskie Radio wyemituje kontrowersyjny spot PO

Polskie Radio wyemituje kontrowersyjny spot PO

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polskie Radio zmieniło zdanie i jednak wyemituje kontrowersyjną reklamówkę Platformy Obywatelskiej, w której zwraca się uwagę na dysproporcje w zarobkach między ludźmi na kierowniczych stanowiskach w spółkach Skarbu Państwa a lekarzami i nauczycielami.

Decyzję o emisji spotu podjął prezes radia Krzysztof Czabański. Jak powiedział rzecznik PR Tadeusz Fredro-Boniecki, Czabański poprosił o dokumentację całej sprawy i po konsultacji prawnej dopuścił spot do emisji uznając, że "reklam politycznych nie można oceniać według takich samych kryteriów jak reklamy towarowe".

W czwartek Radiowa Agencja Reklamy wyjaśniła, że spot PO "nosi znamiona reklamy porównawczej, sprzecznej z dobrymi obyczajami i narusza postanowienia 'Ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji'". Podkreślono przy tym, że "w treści spotu znajdują się sformułowania dyskredytujące działalność konkurenta".

Fredro-Boniecki powiedział, że Agencja Reklamy podjęła taką decyzję, poddawszy spot standardowej analizie i potraktowała go przy tym jak "każdy inny". Jednak w związku z kontrowersjami, jakie wywołuje ta sprawa w mediach prezes poprosił o całą dokumentację i przychylił się do innej opinii prawnej.

Oprócz Polskiego radia spot Platformy wyemitują też TVN, Polsat i Radio Zet. TVP wciąż nie podjęła decyzji.  Rzeczniczka TVP Aneta Wrona wyjaśniła, że spot Platformy jest "obecnie przedmiotem ekspertyzy prawnej, która okazała się niezbędna ze względu na wątpliwości, jakie wzbudziła zarówno treść, jak i forma tego przekazu". Podkreśliła, że Telewizja Polska nie odmówiła emisji spotu.

Reklamówki nie będzie można posłuchać w RMF FM, ale jak powiedziała rzeczniczka stacji Anna Kozłowska, wynika to z "filozofii radia". "RMF FM nigdy nie emitowało kampanii reklamowych zlecanych przez partie polityczne i nic się w tej materii nie zmieniło" - dodała.

W środę Platforma Obywatelska zarzuciła Telewizji Polskiej, że stosuje wobec niej "cenzurę polityczną", uniemożliwiając emisję spotu PO w płatnym czasie antenowym. Według PO kampania miała ruszyć w czwartek.

W spocie Platforma zestawia zarobki ludzi PiS - prezesa zarządu Stoczni Gdańskiej Andrzeja Jaworskiego (31 tys. zł) i prezesa zarządu KGHM Krzysztofa Skóry (55 tys. zł) z zarobkami: lekarza po 13 latach pracy, zarabiającego 1840 zł, i nauczycielki z 28-letnim stażem i 1618 zł pensji.

Zza kadru, na tle zdjęć m.in. z powołania do rządu Andrzeja Leppera, słychać: "PiS obiecywał solidarne państwo i opiekę nad słabszymi, a zadbał tylko o własny interes". Na ekranie pojawia się czerwony napis "Oszukali".

ab, pap