Polska kupiła i przekazała Ukrainie aż 11700 systemów Starlink. Cyfryzacja KPRM podarowała 6700 systemów, a spółki skarbu państwa 5000. Tymczasem najbogatszy człowiek na świecie zaproponował na Twitterze negocjacje pokojowe między Rosją a Ukrainą, co wywołało burzę w sieci. – Musk jest prowokatorem – ocenia Janusz Cieszyński, sekretarz stanu w kancelarii premiera.
Postulaty Elona Muska brzmiały następująco: ponowne wybory w anektowanych regionach pod nadzorem ONZ, formalne przekazanie Półwyspu Krymskiego Rosji i neutralny status Ukrainy. Słowa Elona Muska są zaskakujące, szczególnie że on sam wcześniej, w krytycznym momencie na prośbę wicepremiera Mychajło Fedorowa udostępniał Ukrainie anteny do odbioru internetu satelitarnego. W czerwcu Musk mówił, że łącznie do Ukrainy trafiło 15 tys. zestawów, a Fedorow na początku maja ogłosił na Twitterze, że z korzysta z nich dziennie około 150 tys. osób.
Polska współpracuje z firmą Elona Muska
Słowa Elona Muska ocenia w rozmowie z „Wprost” Janusz Cieszyński, sekretarz stanu w kancelarii premiera i pełnomocnik ds. Cyberbezpieczeństwa.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.