Marsz Niepodległości. Opublikowano uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego

Marsz Niepodległości. Opublikowano uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego

Sąd Najwyższy. Zdjęcie poglądowe
Sąd Najwyższy. Zdjęcie poglądoweŹródło:Shutterstock / K2_Studio
Na stronie Sądu Najwyższego zostało opublikowane uzasadnienie postanowienia, na mocy którego Marsz Niepodległości utrzymał status zgromadzenia cyklicznego. „Do uznania zgromadzenia za cykliczne nie ma kluczowego znaczenia forma przemarszu w poprzednich latach, istotny jest zaś cel zgromadzenia” – ocenił Sąd Najwyższy.

Przypomnijmy: w ubiegły czwartek, 20 października, Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uchyliła orzeczenia warszawskich sądów obu instancji – tj. Sądu Okręgowego i Sadu Apelacyjnego – ws. Marszu Niepodległości.

Postanowienie SN ostatecznie rozstrzyga spór

Tym samym, ostatecznie utrzymano w mocy decyzję wojewody mazowieckiego z 25 października ubiegłego roku, która przyznała Marszowi Niepodległości status zgromadzenia cyklicznego, od której odwołał się prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

Orzeczenie Sądu Najwyższego zapadło na skutek złożenia skargi nadzwyczajnej przez Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobrę. W skardze argumentowano, że sądy przyjęły nieprawidłową wykładnię przepisów, co doprowadziło do ograniczenia gwarantowanej przez Konstytucję RP wolności zgromadzeń.

„Nie ma zatem kluczowego znaczenia forma przemarszu”

W piątek, 21 października, na stronie Sądu Najwyższego zostało opublikowane uzasadnienie postanowienia, które definitywnie kończy spór wokół organizacji Marszu Niepodległości. Sąd Najwyższy zgodził się w znacznym stopniu z argumentacją Prokuratora Generalnego.

Wskazano, że przepis Ustawy Prawo o zgromadzeniach, który określa warunki uznania zgromadzenia za cykliczne stanowi m.in., aby tego rodzaju wydarzenia odbywały się w ciągu ostatnich trzech lat, chociażby nie w formie zgromadzeń.

Kluczowe znaczenie miała edycja wydarzenia z 2020 r., która – ze względu na obostrzenia pandemiczne – odbyła się nie w formie marszu, lecz przejazdu kolumny samochodów.

„Tym samym, ustawodawca dopuścił inne formy wydarzenia organizowanego w ciągu trzech ostatnich lat, które powinny być podobne rodzajowo, a nie identyczne (...) Nie ma zatem kluczowego znaczenia forma przemarszu – przejazd kolumny samochodów lub marsz pieszych. Natomiast istotny jest cel zgromadzenia, który musi pokrywać się z tym, co zostało wyrażone w decyzji wojewody wyrażającej zgodę na rejestracje Marszu Niepodległości jako zgromadzenia cyklicznego” – czytamy w uzasadnieniu Sądu Najwyższego.

Prawo nie przewiduje odwołania od decyzji, która wyraża zgodę na zgromadzenie

Podkreślono, że w zaskarżonej przez warszawski ratusz decyzji wojewody wskazano, że „każdorazowo celem takiego zgromadzenia jest uczczenie rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości i wyrażenie dumy narodowej – co miało przecież miejsce”.

Sąd Najwyższy stwierdził również, że ustawodawca „nie przewidział przy tym odwołania od decyzji wyrażającej zgodę na organizację zgromadzenia”.

Czytaj też:
Co z Marszem Niepodległości w stolicy? „Szach-mat, prezydencie Trzaskowski”
Czytaj też:
Bąkiewicz wzywa Konfederację do usunięcia Brauna ze swoich szeregów. „Będzie to probierz waszej narodowej wiarygodności”

Opracował:
Źródło: PAP