Nie będzie dymisji Religi ani podwyżki składki

Nie będzie dymisji Religi ani podwyżki składki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. A. Jagielak/Wprost 
Minister zdrowia Zbigniew Religa, wchodząc na rozmowy ze związkowcami, powiedział dziennikarzom, że ze środków, jakimi dysponuje NFZ, część może być przeznaczona dla pracowników medycznych.

"Pieniędzy, które są, postaramy się tak rozdzielić, żeby część osób już w tym roku mogła coś zyskać" - powiedział minister.

Minister nie chciał powiedzieć, o czym rozmawiał wcześniej z premierem i prezydentem, ale stwierdził, że z rozmów jest usatysfakcjonowany i zniknęły przesłanki, z powodu których mówiło się o jego dymisji.

W spotkaniu w centrum partnerstwa społecznego "Dialog", oprócz szefa resortu zdrowia, biorą udział jego zastępcy: Jarosław Pinkas i Bolesław Piecha, a także prezes NFZ Andrzej Sośnierz. Ze strony związkowej są 4 pielęgniarki z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, liderzy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy oraz przedstawiciele OPZZ i "Solidarności".

Religa zapewnił, że bardzo by chciał, by porozumienie zostało w środę osiągnięte i by zakończył się protest pielęgnierek przed kancelarią premiera. "Ale jak będzie, nie wiem" - dodał.

Minister ujawnił też, że rozmawiał w środę z premierem i prezydentem także o swojej dymisji. "Przesłanki zostały usunięte" -  zapewnił. To samo odpowiedział na pytanie, czy szef rząd zgodził się na jego pomysł podniesienia składki na ubezpieczenie zdrowotne.

pap, ss