Radni PiS odsunięci od władzy w powiecie karkonoskim. PO nowym koalicjantem

Radni PiS odsunięci od władzy w powiecie karkonoskim. PO nowym koalicjantem

Radni PiS odsunięci od władzy w powiecie karkonoskim
Radni PiS odsunięci od władzy w powiecie karkonoskim Źródło:Facebook / Powiat Karkonoski
W trakcie środowej rady powiatu karkonoskiego Prawo i Sprawiedliwość straciło stanowiska przewodniczącego rady oraz wicestarosty. Nowymi koalicjantami została Platforma Obywatelska.

Dotychczas w powiecie karkonoskim rządziła koalicja złożona z Razem dla Regionu oraz Prawa i Sprawiedliwości. Środowa rada powiatu zaczęła się jednak od wniosku o odwołanie ze stanowisk przewodniczącego rady Eugeniusza Kleśty oraz wicestarosty Jarosława Kotlińskiego. Wniosek ten złożył starosta Krzysztof Wiśniewski. Decyzję o odwołaniu przewodniczącego motywował brakiem współpracy z zarządem i radą powiatu, a decyzję o odwołaniu swojego zastępcy utratą zaufania. Związek ze sprawą ma również odwołanie ze stanowiska skarbniczki powiatu Grażyny Bojęć, z którą potyczki starosta prowadzi od marca.

„Większość czasem się ma, za czasem się traci”

Zanim doszło do odwołania przewodniczącego Eugeniusza Kleśty, ten sam zrezygnował z funkcji. – Kategorycznie nie zgadzam się z zarzutami dotyczącymi odwołania. Żadnych działań nie zamierzam blokować. Uchwała o odwołaniu skarbnika powiatu będzie dziś procedowana. Dlatego zarzut o braku współpracy z radą czy zarządem uważam za chybiony, śmieszny i żenujący. Nigdy nikomu nie blokowałem prawa do wypowiedzi. Z praw demokracji wynika, że czasem większość się ma, a czasem się ją traci, jednak dla mnie pewne zasady moralne są rzeczą nadrzędną, a przyzwolenia na pewne działania byłyby dla mnie obrazą – oświadczył podczas rezygnacji Kleśta. Nową przewodniczącą została Edyta Bielecka.

„To brak klasy starosty”

– Uzasadnienie starosty to kpina i żart. Chcieli mojej głowy, to mają moją głowę, ale nie mów, że cię zawiodłem – mówił były wicestarosta Jarosław Kotliński najpierw do całego audytorium, a następnie zwracając się bezpośrednio do starosty Krzysztofa Wiśniewskiego. – To brak klasy starosty, brak genu odporności na władzę – skomentował decyzję o odwołaniu Kotlińskiego były przewodniczący Kleśta. Nowym wicestarostą został Mirosław Górecki z Platformy Obywatelskiej.

Czytaj też:
Stopy procentowe. Jest decyzja RPP
Czytaj też:
Tauron wybuduje pierwszą farmę wiatrową na Śląsku. Daleko jej do największych farm w Polsce

Źródło: 24jgora.pl