Konsternacja Sikorskiego podczas rozmowy Olejnik. „Pani redaktor, ale to nie jest Rosja”

Konsternacja Sikorskiego podczas rozmowy Olejnik. „Pani redaktor, ale to nie jest Rosja”

Radosław Sikorski
Radosław Sikorski Źródło:PAP / Adam Kumorowicz
Monika Olejnik podczas ostatniego wydania Kropki nad i zaliczyła sporą wpadkę. Niewiedza dziennikarki TVN24 wyraźnie zaskoczyła gościa programu - europosła KO Radosława Sikorskiego.

Podczas ostatniego wydania „Kropki nad i” Monika Olejnik rozmawiała z  przede wszystkim od trwającej od blisko 300 dni . Dziennikarka TVN24 dopytywała europosła Koalicji Obywatelskiej, czy w jego opinii coś się zmieniło po tym, jak rakiety ukraińskie spadły na teren rosyjski. – Na który teren rosyjski? – odparł polityk. – No na teren rosyjski spadły rakiety – przekonywała prowadząca program dodając, że ma na myśli incydent sprzed kilku dni.

– Chodzi mi o to, że Ukraińcy chcą mieć broń dalekiego zasięgu, nie dostają jej, tylko ma ona zasięg iluś tam kilometrów – próbowała tłumaczyć Monika Olejnik. Radosław Sikorski wszedł dziennikarce w słowo i doprecyzował, że zasięg broni wynosi około 80 kilometrów. – Był niedawno atak na bazę rosyjską w Melitopolu – dodał eurodeputowany. – No właśnie o tym mówię – stwierdziła wyraźnie zadowolona dziennikarka TVN24. – Pani redaktor, przecież to nie jest Rosja – odparł wyraźnie skonsternowany polityk Koalicji Obywatelskiej.

Sukces ukraińskiej armii w Melitopolu

Melitopol jest bowiem położony w obwodzie zaporoskim i jest częścią południowo-wschodniej Ukrainy. W ostatnim czasie w mieście doszło do potężnego wybuchu na lotnisku. Siły ukraińskie uderzyły również w zajęty przez rosyjskie wojsko hotel w Melitopolu. Z kolei w niedzielę 11 grudnia ukraińskie wojska przeprowadziły dwa skuteczne ataki na zgrupowania rosyjskich sił w miejscowościach Majske koło Melitopola oraz Połohy.

12 grudnia Iwan Fiodorow, burmistrz tymczasowo okupowanego przez Rosjan Melitopola, poinformował w mediach społecznościowych o uszkodzeniu mostu łączącego miasto ze wsią Konstantynówka. To obok Mostu Krymskiego jeden z najbardziej strategicznych mostów, którego Rosjanie używali do transportowania ze wschodu sprzętu wojskowego.

Czytaj też:
Sikorski odpiera zarzuty ws. Tomasza L. „Nie ja byłem autorem propozycji kadrowych”
Czytaj też:
Sikorski zarzuca Macierewiczowi „działanie w interesie rosyjskim”. „Domagamy się czterech rzeczy”