Sąd rozstrzygnął spór. „Celebryta TVP Jarosław J. skazany za pomówienie”

Sąd rozstrzygnął spór. „Celebryta TVP Jarosław J. skazany za pomówienie”

Telewizja Polska
Telewizja Polska Źródło: Shutterstock / OleksSH
Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia skazał Jarosława J. za zniesławienie Komitetu Obrony Demokracji. Mężczyzna w telewizyjnym programie #Jedziemy oskarżał tę organizację o nieuczciwe praktyki.

Wyrokiem z 20 grudnia warszawski sąd przyznał rację przedstawicielom KOD, którzy oskarżyli Jarosława J. o naruszenie ich praw. Członkowie Komitetu Obrony Demokracji nie zgadzali się na nazywanie ich w programie #Jedziemy „obrzydliwą hołotą”. Oburzały ich też pomówienia, które J. w  formułował pod adresem organizacji.

Jarosław J. pomówił KOD

Chodziło o wypowiedź z dnia 12 lutego 2020 roku. Na antenie stacji TVP Info Jarosław J. powiedział, że Komitet Obrony Demokracji płaci 150 złotych uczestnikom organizowanych przez siebie protestów za udział w demonstracjach, protestowanie „w pierwszej linii„, tarzanie się po ziemi, „walenie” nogami w metalowe blachy oraz, iż członkowie Komitetu Obrony Demokracji i inni uczestnicy protestów organizowanych przez KOD uczestniczą w protestach dla osobistego zysku w zamian za wynagrodzenie w kwocie 150 zł.

– Mam kumpla, który za tarzanie się po ziemi w pierwszej linii demonstracji KOD-u dostaje 150 zł. To nie jest żadna tajemnica – mówił J. Swoimi słowami zdaniem sądu poniżył wskazaną organizację i naraził ją na utratę zaufania publicznego, koniecznego do realizacji celów statutowych.

Jarosław J. ukarany za słowa na antenie TVP Info

Za swoje słowa popularny prezenter będzie musiał teraz zapłacić 10 tys. zł grzywny, 5 tys. zł nawiązki na PCK, zwrócić KOD-owi 1144 zł kosztów postępowania sądowego oraz zapłacić 1020 zł na rzecz Skarbu Państwa tytułem kosztów procesu. Sąd zobowiązał go także do opublikowania informacji o wyroku w Biuletynie Informacji Publicznej.

Pomówienie w Kodeksie karnym

Art. 212 Kodeksu karnego stanowi, że „Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”.

§ 2 mówi dalej: „Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”.

Czytaj też:
Socha zamieni „Na Wspólnej” na „M jak miłość”? Wiemy, kogo może zastąpić
Czytaj też:
„Korona Królów. Jagiellonowie”, czyli kontynuacja „Korony królów”. Kiedy premiera?