Szaniawski podkreślił przy tym, że decyzja Rosji "nie skutkuje żadnymi natychmiastowymi konsekwencjami" i - "wobec uprzednich zapowiedzi" - nie stanowi zaskoczenia.
"Mamy nadzieję, że obecna decyzja Federacji Rosyjskiej o moratorium na stosowanie postanowień CFE nie oznacza przyszłego wypowiedzenia traktatu przez to ważne dla bezpieczeństwa w Europie i świecie państwo" - czytamy w oświadczeniu resortu spraw zagranicznych.
W sobotę prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret zawieszający uczestnictwo Rosji w Traktacie o Ograniczeniu Sił Konwencjonalnych w Europie (ang. CFE). Decyzja ta podjęta została - jak poinformowały służby prasowe Kremla - "w związku z wyjątkowymi okolicznościami naruszającymi bezpieczeństwo Federacji Rosyjskiej i wymagającymi podjęcia nie cierpiących zwłoki kroków".
Według aneksu do dekretu, Moskwa podjęła tę decyzję z powodu odmowy państw NATO ratyfikowania zmodyfikowanego traktatu z 1999 roku.
Państwa Sojuszu odmawiają ratyfikacji nowej wersji traktatu, gdyż Rosja nie wycofała wojsk z byłych republik radzieckich - Mołdawii (Naddniestrze) i Gruzji.
Rzecznik prasowy NATO nazwał w sobotę decyzję Rosji o zawieszeniu wykonywania Traktatu o Ograniczeniu Sił Konwencjonalnych w Europie (CFE) "rozczarowującą".
Zdaniem polskiego MSZ, "państwa NATO przedstawiły konstruktywne propozycje rozwiązań spornych kwestii podczas niedawnej konferencji przeglądowej państw, stron CFE w Wiedniu". "Oczekujemy podjęcia dialogu przez Rosję w tej sprawie" - napisano w oświadczeniu.
pap, ss