Gdańsk. Skandaliczny atak na pracowników z Ukrainy. Poszło o 2 złote

Gdańsk. Skandaliczny atak na pracowników z Ukrainy. Poszło o 2 złote

31-latek zatrzymany przez policję
31-latek zatrzymany przez policjęŹródło:Policja
Policjanci z wydziału kryminalnego w Gdańsku zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kierowanie gróźb oraz znieważenie na tle narodowościowym dwóch obywateli Ukrainy. Łącznie 31-latek usłyszał siedem zarzutów.

W poniedziałek 16 stycznia policjanci otrzymali zgłoszenie, że 5 stycznia 2023 roku nieznany mężczyzna znieważył dostarczającego mu jedzenie pracownika restauracji. Powodem miał być fakt, że ten nie miał mu jak wydać dwuzłotowej reszty. Mężczyzna miał grozić dostawcy pobiciem, a następnie pokazując kij bejsbolowy zmusić go do opuszczenia klatki schodowej.

Powrót agresora

Kilkanaście dni później podejrzany zadzwonić miał do restauracji, w której pracuje pochodzący z Ukrainy pokrzywdzony, ubliżać mu ze względu na przynależność narodową i grozić. Następnie, po około godzinie, 31-latek miał przyjechać do lokalu, znieważyć właściciela, grozić mu i uderzyć. Chcąc wejść do restauracji mężczyzna miał jednak pomylić drzwi z pobliską piekarnią, wejść do niej, opluć a także uderzyć w głowę ekspedientkę.

Narkotyki w mieszkaniu

Od samego początku sprawą zajmowali się gdańscy kryminalni, którzy we wtorek po południu zatrzymali podejrzanego mężczyznę przy jednym z bloków w dzielnicy Piecki-Migowo. Podczas przeszukania jego mieszkania zabezpieczyli 81 porcji haszyszu oraz 2 tabletki psychotropowe.

Siedem zarzutów

Następnego dnia mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał siedem zarzutów. Wśród nich m.in. znieważanie i kierowanie gróźb na tle narodowościowym, naruszenie nietykalności, zmuszenie do określonego postępowania i posiadanie narkotyków. Został także objęty dozorem policyjnym, a także zakazem kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonych. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności, ale ze względu na chuligański charakter niektórych z czynów wyrok może być wyższy.

Czytaj też:
Nowe informacje ws. tajemniczych nurków na Zatoce Gdańskiej. „Nie było zagrożeń dla bezpieczeństwa”
Czytaj też:
Tragiczna śmierć piłkarza. Był klubowym kolegą reprezentantów Polski

Źródło: WPROST.pl