W miejsce zlikwidowanej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego utworzono Izbę Odpowiedzialności Zawodowej, która została w całości obsadzona przez Andrzeja Dudę. W styczniu 2023 roku sędziowie wydali dwa wyroki, z których Zbigniew Ziobro z pewnością nie będzie zadowolony. Pierwsza sprawa dotyczy Sądu Rejonowego w Skarżysku-Kamiennej, który miał wątpliwości odnośnie poczytalności oskarżonej, dlatego zlecił badania psychiatryczne. Ponieważ kobieta za wszelką cenę próbowała ich uniknąć, sąd zdecydował się na nałożenie aresztu na okres jednego miesiąca.
Sąd Najwyższy nie po myśli Ziobry
W ocenie łódzkiego sądu dyscyplinarnego sędzia podejmując taką decyzję, naruszyła przepisy prawa, dlatego nałożono na nią karę nagany. Uznano, że uporczywe uchylanie się od badania było niewystarczające do zastosowania aresztu. Krajowa Rada Sądownictwa oraz Zbigniew Ziobro zarzucali rażącą niewspółmierność kary dyscyplinarnej. KRS domagała się nagany, a minister zażądał pięcioprocentowego obniżenia wynagrodzenia zasadniczego przez pół roku. W ocenie Izby Dyscyplinarnej SN uchybienie potraktowano jako błąd w zakresie wykładni i stosowania prawa, jednak nie dopatrzono się świadomego i zamierzonego działania.
Ważna decyzja Sądu Najwyższego
Druga sprawa dotyczy sędziego ze Starachowic, którego oskarżono o to, że rażąco i w sposób oczywisty naruszył przepisy prawa, ponieważ nie stwierdził prawomocności części wyroku i nie rozpoznał wniosku o zwrot prawa jazdy. Prawnik został uniewinniony przez Sąd Dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w Lublinie. Minister sprawiedliwości i zastępca rzecznika dyscyplinarnego domagali się przekazania sprawy do ponownego rozpoznania i upomnienia. Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego utrzymała w mocy wyrok uniewinniający.
Czytaj też:
Andrzej Duda podjął decyzję ws. ustawy o SN. „Muszę stać na straży konstytucji”Czytaj też:
Terlecki nie widzi dla Ziobry miejsca na listach PiS. „Popieram radykalne rozwiązania”