"Prezydent ma pełne zaufanie do Ziobry"

"Prezydent ma pełne zaufanie do Ziobry"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Lech Kaczyński ma pełne zaufanie do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry - powiedział minister w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński.

W ten sposób odniósł się do pytania o oświadczenie b. ministra SWiA Janusza Kaczmarka, że Ziobro chce ukryć swoją rolę w sprawie przecieku z operacji specjalnej CBA w Ministerstwie Rolnictwa.

"Nie będziemy komentowali oświadczeń byłego już pana ministra, bo Kancelaria Prezydenta nie jest stroną w tej kwestii" - powiedział Kamiński. Jednocześnie podkreślił, że "minister Ziobro kieruje dobrze prokuraturą i pan prezydent bardzo wysoki ceni (jego) pracę".

Kamiński przypomniał, że prezydent przychylił się do wniosku premiera Jarosława Kaczyńskiego i ze stanowiska szefa MSWiA odwołał Kaczmarka a powołał na nie Władysław Stasiaka.

Kaczmarek w czwartkowym liście otwartym zarzucił Ziobrze "prywatną wojnę" lub chęć ukrycia własnej roli w sprawie przecieku z akcji specjalnej CBA.

"Pana działania, w tym polecenia wydawane ABW, o inwigilowanie, przeszukiwanie i poniżanie, moich najbliższych współpracowników są podyktowane bądź prywatną wojną, bądź chęcią ukrycia Pańskiej roli w sprawie tzw. przecieku operacji specjalnej CBA" - dodał Kaczmarek.

Zwracając się do Ziobry napisał: "Aby RP była demokratycznym państwem prawa, nie zaś urzeczywistnieniem powrotu do minionej epoki, proszę o stosowanie Prawa i Sprawiedliwości również wobec swojej osoby".

Polemiką z Kaczmarkiem będą twarde fakty, które będą ujawnione przez prokuraturę - skomentował Ziobro. "Poznaję nową twarz Janusza Kaczmarka" - dodał. Według Ziobry, Kaczmarek kieruje publiczne zarzuty pod wpływem emocji; nazwał je "napaściami".

Minister zapewnił też, że prokuratura działa zgodnie z prawem. Dodał, że po złożeniu przez niego zeznań w roli świadka w śledztwie o przeciek, nadzór nad śledztwem przekazał prokuratorowi krajowemu Dariuszowi Barskiemu.

Według "Wprost", warszawska prokuratura zleciła przeszukania mieszkań i gabinetów Kaczmarka, b. komendanta głównego policji Konrada Kornatowskiego i Jarosława Marca, który w czwartek stracił funkcję szefa CBŚ. Zabezpieczono billingi telefoniczne b. ministra.

Kaczmarek potwierdził Radiu ZET, że w jego mieszkaniu przeprowadzono rewizję. "Sposób działania prokuratury w tej sprawie nie ma nic wspólnego ze standardami prawa" - dodał. Z kolei portalowi dziennik.pl powiedział, że nie zamierza przerywać urlopu i wracać do kraju. Najprawdopodobniej resort nie zgodzi się na powrót Kaczmarka do zawodu prokuratora - "Wprost".

ab, pap