Komorowski zasugerował Ołdakowskiemu urlop

Komorowski zasugerował Ołdakowskiemu urlop

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski zasugerował dyrektorowi Muzeum Powstania Warszawskiego Janowi Ołdakowskiemu 4-letni urlop z tej funkcji z uwagi na pełnienie mandatu poselskiego. Ołdakowski, poseł PiS, nie chce rezygnować z szefowania Muzeum; przypomina, że w poprzedniej kadencji Sejmu łączył obie funkcje.

Ołdakowski powiedział, że podczas rozmowy marszałek Komorowski przekonywał go, że byłoby dobrze gdyby zrezygnował z kierowania Muzeum Powstania Warszawskiego. Jak dodał, Komorowski sugerował mu wzięcie czteroletniego urlopu bezpłatnego.

Ołdakowski jest dyrektorem Muzeum od 2004 roku, wcześniej był pełnomocnikiem prezydenta Warszawy ds. Muzeum i współautorem jego koncepcji i programu działalności.

Szef Biura Prasowego Kancelarii Sejmu Jarosław Szczepański potwierdził, że marszałek Sejmu sugerował Ołdakowskiemu wzięcie bezpłatnego urlopu w Muzeum Powstania Warszawskiego. "Jak to się zazwyczaj robi w takich przypadkach" - powiedział.

Szczepański zaznaczył przy tym, że ostateczna opinia marszałka w sprawie mandatu posła PiS będzie znana na początku przyszłego tygodnia. Jak dodał, eksperci sejmowi wezmą także pod uwagę ekspertyzy, na które powołuje się Ołdakowski.

Ołdakowski z kolei podkreślał, że w poprzedniej kadencji łączył pełnienie funkcji szefa Muzeum - instytucji kultury - z mandatem poselskim. Jak dodał, dysponuje ekspertyzami prawnymi Biura Analiz Sejmowych oraz trzema innymi opiniami ekspertów, w których stwierdzono, że nie ma konfliktu w związku z tymi dwoma funkcjami.

Na początku poprzedniej kadencji Sejmu, w listopadzie 2005 roku ówczesny marszałek Marek Jurek przekazał Ołdakowskiemu pismo, w którym stwierdził, że z opinii ekspertów "jednoznacznie wynika, że sprawowanie mandatu poselskiego może być łączone z wykonywaniem pracy w muzeum samorządowym".

W piśmie, którego kopię otrzymała PAP, marszałek Jurek podkreślił, że z "analizy przepisów ustawowych oraz statutu Muzeum Warszawskiego wynika, że pracownicy muzeum nie są pracownikami samorządowymi, lecz pracownikami kultury, a dyrektor muzeum nie realizuje zadań w formie właściwej dla administracji".

Ołdakowski zapowiedział, że wystąpi do obecnego marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego o podanie podstawy prawnej, która miałaby przesądzać o konieczności wzięcia przez niego bezpłatnego urlopu w Muzeum.

W ocenie posła, "stan prawny się nie zmienił, a zmieniła się interpretacja". Ołdakowski powiedział, że "jest to dziwna sytuacja"; jak mówił, "stawia pytanie, czy jest to interpretacja prawna czy pozaprawna".

Poseł przekonywał, że instytucja kultury - jak Muzeum, którym kieruje - jest niezależna. "Muzea są częścią administracji tylko w państwach totalitarnych" - dodał.

ab, pap