Śledczy oskarżają 24-latka o bezprawne przetrzymywanie dziecka oraz dokonanie wobec niej czynności o charakterze seksualnym – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu, Stanisław Bar.
W piątek, 16 maja, Karol B., mieszkaniec Żor w województwie śląskim, został przesłuchany przez prokuratora w Strzelcach Opolskich. To właśnie w jego lokalu odnaleziono Patrycję – 11-latkę z miejscowości Dziewkowice na Opolszczyźnie, która zaginęła 13 maja.
Zgodnie z oficjalnym komunikatem prokuratury, Karol B. usłyszał zarzuty uprowadzenia osoby małoletniej bez zgody jej prawnych opiekunów oraz dokonania wobec niej innej czynności seksualnej. Prokurator wystąpił już z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie.
Grożą mu surowe kary
Za przestępstwo wykorzystania seksualnego osoby poniżej 15. roku życia, zgodnie z polskim kodeksem karnym, grozi kara od 2 do nawet 15 lat więzienia. Natomiast nielegalne zatrzymanie osoby małoletniej wbrew woli jej opiekunów zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Śledczy poinformowali, że podejmują działania, by jak najszybciej przesłuchać pokrzywdzoną dziewczynkę w obecności sądu i psychologa. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, przesłuchanie małoletniego świadka może odbyć się tylko jeden raz w trakcie całego postępowania.
Prokuratorzy analizują również dane znajdujące się na komputerze należącym do Karola B., by ustalić, jak doszło do jego kontaktu z dziewczynką. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że poznali się przez internet.
Zaginięcie 11-latki
Zaginięcie Patrycji zgłoszono we wtorek, 13 maja. Dziewczynka odwiedziła wówczas swoich dziadków, lecz nie wróciła do domu. Ostatni raz skontaktowała się z rodziną około godziny 12:30.
Matka dziewczynki, która wróciła z pracy około godziny 21:00, zaniepokojona brakiem córki w domu, najpierw próbowała skontaktować się z jej koleżankami oraz dziadkami. Gdy nie uzyskała informacji o jej miejscu pobytu, powiadomiła policję. Natychmiast wszczęto poszukiwania.
W środę zdecydowano się na uruchomienie Child Alertu – specjalnego systemu ostrzegania o zaginięciach dzieci, który wykorzystywany jest jedynie w najpoważniejszych przypadkach. Informacje o zaginionej Patrycji pojawiły się w mediach ogólnopolskich.
Dziewczynka odnaleziona w nocy
Przełom w sprawie nastąpił nad ranem, około godziny 4:00. Policjanci zatrzymali podejrzanego Karola B. w miejscu jego pracy na terenie województwa śląskiego. Jak relacjonowała podkomisarz Agnieszka Żyłka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu – mężczyzna był zaskoczony i zdezorientowany.
Podczas przesłuchania wskazał adres swojego mieszkania i przekazał policjantom klucze. Funkcjonariusze, którzy weszli do środka, odnaleźli śpiącą dziewczynkę. Nie była skrępowana ani ranna. W lokalu nie znajdowały się inne osoby.
W działania poszukiwawcze zaangażowani byli policjanci z kilku województw, w tym opolskiego, śląskiego i łódzkiego. Pomagały również służby z Czech, które kontrolowały pojazdy w rejonie przygranicznym. W akcję włączono również psy tropiące oraz Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości.
Czytaj też:
Kulisy akcji ws. 11-letniej Patrycji. Kiedy doszło do przełomu? „Zarzekał się, że nie zrobił jej krzywdy”Czytaj też:
11-latka wyszła od dziadków, potem ślad się urywa. Policja apeluje o pomoc